W pierwszym meczu Orły wygrały na własnym stadionie 1:0. Jednak w rewanżu przegrały 0:1 i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W niej również nie wyłoniono zwycięzcy, a dodatkowo goście grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Paula McCarthyego.
Howard Webb, sędzia meczu, zarządził rzuty karne, które zakończyły się zwycięstwem gospodarzy. Bohaterem Cardiff został były bramkarz Manchesteru United Tom Heaton. Obronił bowiem dwie "jedenastki". W sumie Crystal Palace tylko raz trafiło do siatki przeciwnika.
W drugim półfinałowym meczu Liverpool zmierzy się z Manchesterem City. Spotkanie zostanie rozegrane w środę, a pierwsze wygrali The Reds 1:0.