Jak informuje gazeta De Telegraaf, Ebi Smolarek jeszcze przed zamknięciem okna transferowego podpisze kontrakt z ADO Den Haag. Działacze tego klubu na gwałt poszukiwali następcy sprzedanego do Twente Wesleya Verhoeka i postawili właśnie na byłego reprezentanta Polski.
Zdaniem dziennikarzy ostatniej nocy Smolarek spotkał się z działaczami ADO. Negocjacje zostaną sfinalizowane w najbliższych godzinach, po czym zawodnik natychmiast podpisze kontrakt. W środę Ebi ma po raz pierwszy trenować z zespołem Maurice'a Steijna. Występy w Eredivisie to dla napastnika szansa na przypomnienie o sobie Franciszkowi Smudzie i załapanie się do kadry na EURO 2012.
Smolarek piłkarskiego rzemiosła uczył się właśnie w Holandii. Tam też rozpoczęła się jego zawodowa kariera. Niezłe występy w Feyenoordzie Rotterdam w latach 2000-2005 zaowocowały transferem do Borussii Dortmund. Później Ebi występował w Racingu Santander, Bolton Wanderers, Kavali, Polonii Warszawa oraz Al Khor. Po rozwiązaniu kontraktu z katarskim klubem był łączony z Uralem Sverdlovsk Oblast oraz, jak twierdzi De Telegraaf, z RKC Waalwijk.