Komu bliżej do czołówki - zapowiedź meczu Tur Turek - Znicz Pruszków

Tur w pierwszej kolejce dość niespodziewanie, aczkolwiek zasłużenie pokonał GKS Katowice 1:0. Znicz również w identycznym stosunku bramkowym wygrał z trudnym śląskim przeciwnikiem, GKS Jastrzębie. Mecz Tura ze Zniczem pokaże zatem nie tylko to, która z drużyn jest lepsza, ale również której z ekip jest bliżej do czołówki I ligi.

Ponad rok temu zespoły Tura i Znicza spotkały się po raz pierwszy na stadionie w Turku. Wówczas po ciekawym i zaciętym meczu, żadnej z ekip nie udało się strzelić bramki i zainkasować kompletu punktów. W rewanżu ciut lepsi okazali się gracze z Pruszkowa. Pokonali u siebie Tura 1:0, a bramkę dającą trzy punkty zdobył wówczas Igor Lewczuk.

Na całe szczęście dla Tra gracz ten opuścił już szeregi Znicza zasilając Jagiellonię Białystok. Jednak powodów do zmartwień ze stworzeniem silnego zespołu nie miał trener Znicza Jacek Grembocki. Pokazał to już w poprzedniej kolejce, gdzie z lekko zmienionym składem potrafił dobrze i co najważniejsze skutecznie grać. Do Turku także przywiózł swój zespół w pełnym i najsilniejszym obecnie składzie. Dla trenera, jak i dla drużyny Znicza mecz z Turem ma być przeprawą zakończoną zwycięstwem. Jednak jak zaznacza Grembocki, w przypadku słabszej dyspozycji tego dnia nie wyklucza walki o obronę choćby remisu, zwłaszcza że gracze z Turku byli i nadal są niewygodnymi przeciwnikami.

Tur już nie raz pokazał, że potrafi grać z silniejszymi od siebie. Jednak w tym pojedynku nie jest faworytem, a nawet może być skazany na przysłowiowe pożarcie. Nie zmienia to faktu, że gracze z Turku nie oddadzą swojej skóry tak łatwo. Zmieniony skład, styl gry oraz nowy trener - to wszystko złożyło się w jedną dobrą całość, czego przykładem jest ostatnie zwycięstwo z GKS Katowice i duża zwyżka formy snajpera Tura, Łukasza Cichosa. Trener Włodzimierz Tylak niestety nie będzie mógł w stu procentach wykorzystać swojej drużyny. W Turze nie zagra jeszcze były napastnik Śląska Wrocław, Benjamin Imeh, który załatwia sprawy formalne z uzyskaniem pozwolenia na pracę. Także trenujący od kilku dni Serb Petar Borovićanin nie będzie raczej brany pod uwagę przy ustalaniu wyjściowej jedenastki.

Tur Turek - Znicz Pruszków / sob 02.08.2008 godz. 17:00

Przewidywane składy:

Tur Turek: Janicki - Grabowski, Imbiorowicz, Kiczyński, Derbich - Olszewski,Pruchnik, Łagiewka, Bieniek - Cichos, Witczak.

Znicz Pruszków: Bieniek - Rybaczuk, Kokosiński, Kowalski, Januszewski, Zubrzycki, Osoliński, Strózik, Kaczmarek, Feliksiak, Paluchowski.

Sędzia: Wojciech Krztoń (Olsztyn).

Źródło artykułu: