Dawid Janczyk na testach w klubie z... drugiej ligi irlandzkiej!

Dawid Janczyk wciąż ma ważny kontrakt z CSKA Moskwa, ale w słynnym rosyjskim klubie na pewno już nie zagra. Ostatnio nie poszło mu w ukraińskiej ekstraklasie. Teraz 24-latek próbuje swoich sił na Wyspach.

W tym artykule dowiesz się o:

Dawid Janczyk sezon rozpoczął w Koronie Kielce (8 minut w meczu ligowym z Ruchem), ale szybko przeniósł się na wypożyczenie do PFK Oleksandriji. W klubie z ligi ukraińskiej nie poszło mu najlepiej - zagrał tylko trzy razy w rozgrywkach ligowych i raz w Pucharze Ukrainy i do 14. zespołu tabeli już nie wróci. Kontrakt byłego snajpera Legii z CSKA wygasa 30 czerwca 2012 roku.

Obecnie "Murzyn" przebywa na testach w Limerick FC wraz z innym byłym zawodnikiem PFK, Czechem Lubosem Kaludą. Obaj mają wystąpić w poniedziałkowym sparingu drugoligowca, który na co dzień rozgrywa swoje mecze na stadionie mieszczącym 2 tysiące widzów. Od postawy Janczyka w tym spotkaniu zależy jego angaż w Irlandii.

Komentarze (7)
avatar
ruchalak
14.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wracaj do Sandecji Nowy Sącz może tam byś się odbudował...innego wyjścia nie widzę. Ale musiałbyś zapierda**Ć 
avatar
Max
13.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moze on specjalnie tak slabo gra? ;) Zagra lepiej to ktos bedzie chcial go kupic, a tak to zawsze wraca do Moskwy po wyplate, nawet teraz jak jezdzi na testy w poszukiwaniu kolejnego klubu to p Czytaj całość
rico-kaboom
13.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie no żenująca sprawa. Janczyk chyba wstydu nie ma. Już pomijam fakt, że do drugiej ligi idzie, ale jak można jechać tam na testy :O Taki piłkarz musi przechodzić testy w drugiej lidze irlandz Czytaj całość
avatar
joker
13.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to sobie pogra z kelnerami i bankowcami w Irlandii, brawo Dawid. 
syriusz
13.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Największym jego błędem było przejście do CSKA, ale tak doradził mu jego manager pan Jerzy Kopiec. Facet zgarną sporą prowizję, Legia zarobiła swoje i wszyscy przestali się interesować zawodnik Czytaj całość