Środa w Bundeslidze: Podolski dogadany z Arsenalem, ofensywne trio opuści Schalke?

Konrad Kostorz 29 Lutego 2012, 15:22

Barrios przedłużył kontrakt

Lucas Barrios ujawnił, że jego umowa z Borussią Dortmund jest ważna aż do 2015 roku! - W trakcie poprzedniej zimy przedłużyłem kontrakt do 2014 roku, a latem podpisałem nową umowę do 2015 roku. Nie zostało to wtedy podane do publicznej wiadomości - powiedział w rozmowie ze SportBildem Paragwajczyk.

W styczniu Barrios był o krok od przenosin do jednego z klubów Premier League. - Wolałem zostać, kocham Borussię. Lucas nie grzeje ławy, to nie jest zgodne z moją osobowością - stwierdził 27-latek, dodając, że jest gotowy do gry na 100 procent i zamierza walczyć o miejsce w składzie. Niewykluczone, że Barrios szybko otrzyma dłuższą szansę, ponieważ występ Roberta Lewandowskiego przeciwko Mainz stoi pod znakiem zapytania z powodu kontuzji.

Podolski więcej niż jedną nogą w Arsenalu

Bild poinformował, że Lukas Podolski uzgodnił już warunki indywidualnego kontraktu z Arsenalem Londyn. Aby transfer doszedł do skutku, dogadać muszą się kluby. Z tym nie powinno być raczej problemu, ponieważ Kanonierzy oferują aż 18-20 mln euro!

- Pewne jest to, że Lukas zostaje z nami do końca sezonu. Ja wiem tyle, że Lukas koncentruje się na nadchodzących meczach w FC Koeln i to się liczy. Co wydarzy się latem, zobaczymy. Uszanujemy decyzję zawodnika - komentuje trener Stale Solbakken.

Ofensywne trio opuści Schalke?!

Bild informuje, że Raul Gonzalez, Jefferson Farfan oraz Klaas Jan Huntelaar mogą po sezonie pożegnać się z Schalke 04! - Nie było ostatnio żadnego spotkania - mówi Horst Heldt na temat przedłużenia kontrakt z Hiszpanem. Koenigsblauen chcą przedłużyć umowę o rok i obniżyć 34-latkowi pensję z 7 do 4 mln euro. Raul domaga się dwuletniego kontraktu oraz wyższych zarobków. Biorąc pod uwagę jego nie najwyższą formę w tym sezonie, Schalke zapewne zastanowi się nad żądaniami zawodnika.

Huntelaar z kolei dysponuje klauzulą w kontrakcie, pozwalającą mu na odejście za 20 mln euro. - Czuję się dobrze w Schalke, ale niczego nie można wykluczyć - przyznaje Holender. Póki co za 28-latka niemiecki klub nie otrzymał żadnej oferty.

Najmniej prawdopodobne jest pozostanie Farfana, który za podpis pod nowym kontraktem żądał aż 14 mln euro. - Drzwi cały czas są dla niego otwarte, ale nie jestem pewien, czy ma jeszcze ochotę przedłużać z nami kontrakt - komentuje Heldt. - Każdy piłkarz chce grać w lidze hiszpańskiej - stwierdził natomiast w prawie skrzydłowy.

Powrót Schweinsteigera

Bastian Schweinsteiger jest już w pełni sił i może wrócić do treningów z zespołem - poinformował sztab medyczny Bayernu Monachium. - Z lekarskiego punktu widzenia jest gotowy do gry, ale wszystko musi iść zgodnie z planem, jeśli chodzi o jego powrót - powiedział Hans-Wilhelm Mueller-Wohlfahrt. W sobotę w Leverkusen środkowy pomocnik zapewne jeszcze nie zagra, ale powinien być do dyspozycji Juppa Heynckesa na rewanżowy mecz w LM z Bazyleą.

Rywalizacja o Xhakę

Niemieckie media informują, że Borussia M'gladbach i Hamburger SV toczą walkę o pozyskanie Granita Xhaki z FC Basel. 19-letni pomocnik jest wymarzonym piłkarzem Thorstena Finka. Z kolei Lucien Favre chciałby zastąpić Xhaką odchodzącego do Schalke Romana Neustaedtera. Xhaka, który w tym sezonie z powodzeniem występuje w Lidze Mistrzów, może skłaniać się ku propozycji Die Fohlen, którzy mają spore szanse, by zakwalifikować się do kolejnej edycji Champions League.

Kraft mobilizuje kolegów

- Biegamy tutaj wszyscy, jakbyśmy mieli g**no w spodniach - mobilizował kolegów podczas wtorkowego treningu bramkarz Herthy Berlin, która przegrywa mecz za meczem. - Niektórzy wpadli w letarg. Musimy pracować z większą agresywnością. Każdy powinien mieć w sobie motywację i pasję - twierdzi Thomas Kraft. - Jay więcej agresywności. Felix ty również - krzyczał na Johna Brooksa i Felixa Bastiansa były golkiper Bayernu.

Naldo znów trenuje, Josue chce zostać

Dobra wiadomość dla kibiców Werderu Brema - filar defensywy Naldo jest gotowy do gry. - Nie czuję już żadnego bólu i wracam! - oznajmił Brazylijczyk. Nie wiadomo, czy Naldo uda się wrócić do podstawowego składu, ponieważ pod jego nieobecność dobrze radzili sobie Sokratis Papastathopoulos i Francois Affolter.

Tymczasem Josue z VfL Wolfsburg nie zamierza zmieniać barw klubowych, choć Felix Magath kilka dni temu sugerował, że w przyszłym sezonie nie będzie już potrzebował doświadczonego pomocnika. - Zostaję w klubie co najmniej do połowy 2013 roku, bo wtedy wygasa mój kontrakt - zapewnił Brazylijczyk.