Piątek w Premier League: Powrót Wayne'a Rooney'a

Wayne Rooney jest już do dyspozycji Sir Alexa Fergusona po dwutygodniowej nieobecności. Tymczasem Carlos Tevez ma wrócić do składu Manchesteru City 19 marca na mecz z Chelsea Londyn. Natomiast Aaron Ramsey nie zagra w dwóch najbliższych spotkaniach Arsenalu Londyn.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Powrót Wayne'a Rooney'a

Sir Alex Ferguson  potwierdził, że na niedzielny mecz Premier League z Tottenham Hotspur do jego dyspozycji będzie Wayne Rooney. Anglik przez ostatnie dwa tygodnie zmagał się z infekcją gardła i dlatego nie grał od wyjazdowego zwycięstwa Manchesteru United z Ajaxem Amsterdam w Lidze Europejskiej.

Wciąż nie mogą grać Tom Cleverley oraz Antonio Valencia. Natomiast pod dużym znakiem zapytania stoi występ Chrisa Smallinga, który doznał kontuzji głowy po starciu z Klaasem Janem Huntelaarem. Blisko powrotu na boisku jest z kolei Michael Owen. Od listopada poprzedniego roku wychowanek Liverpoolu pauzuje z powodu problemów zdrowotnych.

Tevez wróci za 2 tygodnie?

Roberto Mancini przyznał, że Carlos Tevez potrzebuje jeszcze dwóch tygodni na powrót do formy. Całkiem możliwe, że snajper Manchesteru City wróci 19 marca na arcyważny pojedynek z Chelsea Londyn.

- Myślę, że potrzebuje jeszcze kolejnych dwóch tygodni. Ważne, żeby w tym czasie zagrał dwa lub trzy razy w rezerwach. Potrzebuje gry na dużym boisku. Dla niego to jakby był okres przygotowawczy przed sezonem. Na ten moment nie może grać, za dwa tygodnie być może już tak - oznajmił Roberto Mancini.

Spora strata Arsenalu

Aaron Ramsey nie zagra w dwóch najbliższych meczach Arsenalu Londyn. Walijczyk zmaga się z kontuzją kostki, której doznał w pojedynku Pucharu Anglii z Sunderlandem.

Teraz nie będzie do dyspozycji Arsene'a Wengera podczas niedzielnego starcia z Liverpoolem oraz w środę przeciwko AC Milanowi. - Dla niego to za szybko na powrót. Nie będzie mógł też wystąpić z Milanem - potwierdził Arsene Wenger.

Arsenal prowadzi w wyścigu po piłkarza Blackburn

Arsenal Londyn jest na prowadzeniu w wyścigu o Stevena N'Zonzi, piłkarza Blackburn Rovers. 23-latkiem w styczniu interesowało się wiele klubów, a Stoke City złożyło nawet ofertę, która została odrzucona.

Teraz Chelsea Londyn, Tottenham Hotspur i Newcastle United interesują się nim.

Wenger wściekły na Belgów

Menedżer Arsenalu Londyn Arsene Wenger jest wściekły na reprezentację Belgii, ponieważ w ich składzie zagrał nie do końca zdrowy Thomas Vermaelen. To rozwścieczyło Francuza.

- Mamy mały problem z Vermaelenem oraz van Persim. Pozostali zawodnicy wrócili bez kontuzji. Teraz ciężko jest o tym mówić, ponieważ jesteśmy przed treningiem. Po będę mądrzejszy. Nie rozumiem natomiast decyzji Belgii, która dała grać pełne 90 minut Vermaelenowi - powiedział Wenger.

Dalglish nie wini Pearce'a

Kontuzji w meczu reprezentacji Anglii doznał Steven Gerrard. Menedżer Liverpoolu Kenny Dalglish przyznał, że nie ma pretensji do tymczasowego selekcjonera Stuarta Pearce'a.

- Nikt czegoś takiego nie może przewidzieć. Mam ogromny szacunek do Stuarta, bo grał dla nas w przeszłości w Newcastle. To prosty i uczciwy facet i nie sądzę, żeby chciał działać na szkodę klubów - powiedział Dalglish.

Arszawin musiał odejść

Tuż przed zamknięciem okienka transferowego w Rosji Arsenal Londyn opuścił Andriej Arszawin. Rosjanin wrócił do ojczyzny na zasadzie wypożyczenia. Ponownie wylądował w Zenicie St Petersburg.

- Brakowało mu gry. Kiedy masz 30 lat i nie grasz regularnie, tracisz formę, a kiedy grasz w każdym meczu jesteś w stanie być wyjątkowy - przyznał Arsene Wenger.

Niepewny występ Drogby

Chelsea Londyn monitoruje sytuację Didiera Drogby, który nie zagrał w meczu Wybrzeża Kości Słoniowej z powodu kontuzji kolana. Nadal nie wiadomo czy będzie do dyspozycji Andre Villasa-Boasa na pojedynek z West Bromwich Albion.

Niepewny występu jest również Daniel Sturridge. On urazu doznał podczas pojedynku z Holandią na Wembley w środowy wieczór.

Mertesacker zadowolony z rehabilitacji

Dobrze przebiega rehabilitacja kostki Pera Mertesackera, obrońcy Arsenalu Londyn. Niemiec jest zadowolony z postępów, chociaż w pewnym momencie pojawiły się informacje, że Mertesacker może już w tym sezonie nie zagrać, a co za tym idzie - także na Euro 2012.

- Mogę powiedzieć, że wszystko idzie bardzo dobrze. Mam oczywiście na myśli moją kostkę - napisał na swojej oficjalnej stronie internetowej Per Mertesacker.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×