Udany debiut Polaków w Tereku Grozny

Meczem z Tomem Tomsk Maciej Rybus i Marcin Komorowski rozpoczęli przygodę z ligą rosyjską. Powody do zadowolenia może mieć zwłaszcza były stoper Legii Warszawa, ponieważ rozegrał 90 minut, a obrona Tereka zachowała czyste konto.

Marcin Komorowski znalazł się w podstawowym składzie drużyny Stanisława Czerczesowa i pozostał na murawie do końca spotkania. 28-latkowi, który został ukarany żółtą kartką, partnerował Czech Martin Jiranek, który do niedawna występował w angielskiej Premier League.

Maciej Rybus pojawił się na murawie w 60. minucie, zastępując lewoskrzydłowego Olega Iwanowa, a po chwili napastnik Szamil Asildarow zdobył jedyną bramkę w meczu po akcji, którą zainicjował na skrzydle Rybus. Pomocnik reprezentacji Polski był aktywny, po faulu na nim jeden z zawodników z Tomska otrzymał żółtą kartkę. Z kolei Piotr Polczak cały pojedynek obejrzał z perspektywy ławki rezerwowych.

Spotkanie w Groznym było pierwszym w grupie spadkowej rosyjskiej Premier Ligi. Drużyna Polaków zajmuje w niej 3. pozycję na 8 ekip i degradacja raczej jej nie grozi (4 punkty przewagi nad miejscem barażowym).

Terek Grozny - Tom Tomsk 1:0 (0:0)
1:0 - Asildarow 61'

Źródło artykułu: