Swój występ w Gdańsku Izraelczyk zakończył już po 12 minutach z powodu kontuzji mięśnia dwugłowego uda. Wygląda na to, że nie jest to poważny uraz. Istnieje zatem prawdopodobieństwo, że wystąpi on w piątkowym meczu, w którym podopieczni Michała Probierza zmierzą się na własnym terenie z Lechem - czytamy w komunikacie krakowskiego klubu.
Przypomnijmy, że Melikson jesienią pauzował dwa miesiące z powodu kontuzji stopy. Teraz oprócz niego z udział w treningach wyeliminowani byli też Rafał Boguski, Radosław Sobolewski, Michał Czekaj oraz Michael Lamey.