Zbigniew Wachowicz trenerem Radomiaka 1910 SA Radom

Jest to bardzo trafna i przemyślana decyzja biorąc pod uwagę związek ww. osób z Radomiakiem. Najpoważniejszy kandydat do objęcia funkcji szkoleniowca, Włodzimierz Andrzejewski, pozostaje w trzecioligowej Broni Radom, z którą jest związany umową w przedmiocie szkolenia grupy trampkarzy. Włodarze Radomiaka 1910 SA Radom nie skorzystali również z usług Jerzego Rota.

W tym artykule dowiesz się o:

Jest to bardzo dobra wiadomość zarówno dla kibiców, jak i piłkarzy Radomiaka. Dla tych pierwszych, Zbigniew Wachowicz to żywa legenda, osoba darzona wielkim szacunkiem i sympatią. Z kolei dla piłkarzy Zielonych Wachowicz to wieloletni kolega z boiska, zawsze służący radą i doświadczeniem. Z całą pewnością również "młodzież" ze Struga, która dotąd krótko albo w ogóle nie pracowała z nowym trenerem szybko znajdzie z nim nić porozumienia.

Dla przypomnienia Zbigniew Wachowicz trenował już "starego" Radomiaka. Tuż po odejściu Jerzego Wójcika, tj. na początku lipca br., powierzono mu funkcję szkoleniowca. W tym czasie odpowiedzialny był za przygotowania klubu do nowego sezonu.

Cel, jaki postawiono przed Wachowiczem to awans do trzeciej ligi. Współpracować z nowym trenerem będzie Arkadiusz Grzyb, który pełnił już rolę asystenta u boku Jerzego Engela juniora.

Komentarze (0)