Cracovia bez Ntibazonkizy

Trener Cracovii Tomasz Kafarski na brak problemów nie może narzekać. Dodatkowo w meczu ze Śląskiem Wrocław nie wystąpi jeden z liderów drużyny Saidi Ntibazonkiza.

Saidi Ntibazonkiza nie wystąpi w meczu Cracovii ze Śląskiem Wrocław. Jeden z motorów napędowych zespołu ma problemy z więzadłami krzyżowymi. Najbardziej pesymistyczny wariant zakłada, że Burundyjczyk wróci do gry dopiero za kilka tygodni. - Mimo wszystko musimy sobie poradzić bez niego. To duża strata, ale postaram się tak wkomponować innych zawodników, by jego brak nie był bardzo widoczny - powiedział dla Przeglądu Sportowego Tomasz Kafarski.

Przed meczem we Wrocławiu szkoleniowiec Pasów ma spory ból głowy. Nie będzie miał do dyspozycji żadnego ze swoich skrzydłowych. Co prawda Aleksander Suvorov wraca po kontuzji, ale w pełni sił będzie dopiero za trzy tygodnie. W tej sytuacji szansę gry dostaną Sebastian Szałachowski, który nie jest w najlepszej formie i 20 letni Sebastian Steblecki, syn legendy Cracovii Romana Stebleckiego.

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (2)
avatar
CsabaHell
15.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czuję że po sezonie na Saidego rzuci się Zagłębie Lublin i Jagiellonia i ktoś z tej dwójki zdrowo go przepłaci, a to zwykły przeciętniak jest moim zdaniem. 
avatar
Grek Zorba
15.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak czarnoskóry gracz zaczyna mieć problemy to znaczy, że w danym klubie już długi nie pogra. KOńczy się era Saidiego w Pasach. Do końca sezonu biedny piłkarzyk będzie co chwilę walczył z uraza Czytaj całość