W tym artykule dowiesz się o:
Fakt, że wśród 16 drużyn, które pozostał tylko jeden przedstawiciel Premier League, jest ogromnym zaskoczeniem. W poprzednich sezonach angielskie kluby spisywały się znacznie lepiej (4 zespoły w sezonie 2006/2007, 4 w 2007/2008, 5 w 2008/2009, 4 w 2009/2010, 3 w 2010/2011).
Ekipy z Serie A fatalnie radzą sobie począwszy od sezonu 2008/2009, gdy w najlepszej "16" znalazło się jedynie Udinese. W kolejnych dwóch latach honoru Włoch w ćwierćfinałach bronił Inter, a obecnie Milan. Ligue 1 w minionych rozgrywkach nie miała ani jednej drużyny w 1/4 finału europejskich pucharów. Teraz rzutem na taśmę awans wywalczyła Marsylia.
Z Bundesligi, która niedawno przeskoczyła w klubowym rankingu ligę włoską, na placu boju pozostały jeszcze 3 teamy. To powtórzenie osiągnięcia z lat 2006-2010. W poprzedniej edycji jedynie Schalke 04 dotarło do ćwierćfinału LM.
Zaskoczeniem nie może być wysoka pozycja ligi portugalskiej, która za sprawą Porto, Benfiki oraz Bragi co roku sporo znaczy w Europie. Po raz pierwszy w najlepszej "16" zagra przedstawiciel Cypru. Smak walki o półfinał dobrze znają natomiast drużyny ukraińskie. Naszych wschodnich sąsiadów tym razem nie reprezentuje jednak Dynamo ani Szachtar, ale Metalist.
Losowanie par ćwierćfinałowych Ligi Mistrzów odbędzie się w szwajcarskim Nyonie w piątek o 11.45, a Ligi Europejskiej o 13.00. Kraje, z których drużyny zagrają w ćwierćfinałach europejskich pucharów:
5 - Hiszpania (FC Barcelona, Real Madryt, Atletico Madryt, Valencia CF, Athletic Bilbao) 3 - Niemcy (Bayern Monachium, Schalke 04 Gelsenkirchen, Hannover 96) 2 - Portugalia (Benfica Lizbona, Sporting Lizbona) 1 - Anglia (Chelsea Londyn) 1 - Francja (Olympique Marsylia) 1 - Włochy (AC Milan) 1 - Cypr (APOEL Nikozja) 1 - Ukraina (Metalist Charków) 1 - Holandia (AZ Alkmaar)