Moggi ponownie ukarany / Włoscy sędziowie zawieszeni
Zapadły wyroki drugiego rozdziału słynnej afery Calciopoli. Komisja dyscyplinarna Federcalcio zawiesiła aż ośmiu arbitrów. Kolejną karę poniósł uznawany za ojca skandalu - Luciano Moggi. Ukarano także byłego dyrektora Messiny Fabianiego.
Były dyrektor generalny Juventusu Turyn został oskarżony o nielegalne kontakty z sędziami. Włoch wyposażał sędziów w sekretne karty SIM, które nabywał w Szwajcarii i Liechtensteinie.
Moggiego zawieszono na rok i dwa miesiące. Jeszcze większą karę poniósł były dyrektor sportowy Messiny - Mariano Angelo Fabiani. Zawieszono go na cztery lata. Na rok i sześć miesięcy zostali zdyskwalifikowani włoscy sędziowie: Tiziano Pieri, Salvatore Racalbuto, Stefano Cassara', Antonio Dattilo, Paolo Bertini, Marco Gabriele, a także arbiter liniowy Marcello Ambrosino. Przez pół roku odpocznie Massimo De Santis.
Z zarzutów zostali oczyszczeni: sędzia Gianluca Paparesta i jego ojciec Romeo.
Mourinho: 3:1 dla Ranieriego, ale...
Jose Mourinho raz jeszcze wypowiedział się na temat Claudio Ranieriego. Szkoleniowiec Interu Mediolan z przekąsem powiedział, że jego kolega po fachu wygrał w wymianie zdań 3:1, ale zarazem zauważył, iż to jego „bramka” była zdecydowanie najładniejsza.
- Ranieri? Mówił o mnie raz i był z tego powodu zadowolony. Podobnie było także za drugim i trzecim razem. Ja wypowiedziałem się na jego temat tylko raz. Teraz Ranieri chce to zakończyć. On wygrał 3:1, ale to moja bramka była najładniejsza. Nikt nie lubi przegrywać 3:1, ale zaakceptuję to - stwierdził.
Wygląda na to, że obaj trenerzy nie darzą się sympatią i z całą pewnością to nie jest ich ostatni spór. Teraz pozostaje czekać na mecze ligowe pomiędzy oboma klubami, tym bardziej, że zarówno kibice, jak i władze klubów nigdy nie darzyli się zbytnio sympatią.
Ranieri: Del Piero może być jeszcze mocniejszy
Claudio Ranieri nie ukrywa, że nadal liczy na Alessandro Del Piero. Kapitan Juventusu Turyn, który w zeszłym sezonie został królem strzelców Serie A zdaniem trenera ma predyspozycje do tego, aby w tym sezonie grać jeszcze lepiej, niż miało to miejsce w poprzednim.
- Jestem zadowolony z Alexa. W zeszłym sezonie ciężką pracą udowodnił, że nadal może grać na bardzo wysokim poziomie. Obecnie także bardzo dobrze trenuje i sądzę, że może być jeszcze mocniejszy niż przed rokiem - stwierdził.
Pinturicchio może mieć problemy z wywalczeniem sobie miejsca w pierwszym składzie, ponieważ przyjdzie mu rywalizować z Amaurim, Davidem Trezeguet i Vincenzo Iaquintą. Należy mieć jednak na uwadze, że tym razem Bianconeri będą grać nie tylko w Serie A i Pucharze Włoch, ale i w europejskich pucharach.
Oficjalnie: Vujadinowicz piłkarzem Udinese
Dyrektor generalny Udinese Calcio - Pietro Leonardi sprowadził do zespołu Friulianich lewego obrońcę, a mianowicie Nikolę Vujadinowicza. Wspomniany defensor bronił barw CSKA Sofii, ale swoją grą przyciągnął uwagę skautów Bianconerich.
- Vujadinowicz jest piłkarzem, który świetnie organizuje grę w linii obrony, jest kompletnym i kompetentnym zawodnikiem i w przyszłym sezonie będzie grał dla Udinese Calcio - poinformował Leonardi.
22-letni piłkarz jeszcze dziś ma zostać oficjalnie zaprezentowany jako nowy gracz Udinese. Zawodnik wzmocnił drużynę z Udine na zasadzie definitywnego transferu, nie wiadomo jednak, ile kosztował klub, ani też ile będzie zarabiał.
Pele zasili Lazio?
Lazio Rzym jest kolejnym klubem, który chce sprowadzić młodego pomocnika Interu Mediolan Portugalczyka Pele. Włoskie media spekulują, iż zawodnik już niedługo może trafić do zespołu ze stolicy Italii, ale na zasadzie rocznego wypożyczenia.
Nerazzurri poszukują obrońców, ponieważ ze względu na liczne kontuzje środkowych defensorów mają poważne problemy z tą formacją. Właśnie dlatego może dojść do wymiany, bowiem aktualnego mistrza Włoch może wzmocnić Guglielmo Stendardo.
Biancocelesti ponoć już zdążyli skontaktować się z Interem w sprawie Pele. W tej sytuacji należy już tylko czekać na rozwój sytuacji. To, czy piłkarz zmieni otoczenie, z całą pewnością będzie zależało przede wszystkim od Jose Mourinho.
Oficjalne: Ferrari zawodnikiem Genoi
Był łączony z Interem Mediolan, Juventusem Turyn i ACF Fiorentiną, ale ostatecznie Matteo Ferrari zamienił AS Romę na... CF Genoę.
Piłkarz od czerwca pozostawał wolnym zawodnikiem. Nie był zainteresowany przedłużaniem umowy z Romą na zaproponowanych mu warunkach i szukał nowego pracodawcy.
Sporo mówiło się na temat transferu Ferrariego do jednego z potentatów Serie A, ale defensor nie zasilił ani Interu, ani Juventusu. W godzinach wieczornych Włoch zostanie zaprezentowany jako zawodnik Rossoblu z Luigi Ferraris.