We wtorek Borussia Dortmund oficjalnie poinformowała, że Mario Goetze przedłużył kontrakt z klubem do 30 czerwca 2016 roku. To ucina wszelkie spekulacje na temat jego transferu do Anglii (reprezentantem Niemiec interesowały się Arsenal i Man Utd). - Każdy wie, jak komfortowo się tutaj czuję. Dlatego też decyzja o przedłużeniu umowa była dla mnie łatwa. Rozwój drużyny nie został jeszcze zakończony, a ja chcę być jego częścią - powiedział uradowany Goetze.
Od początku przyszłego sezonu zawodnikiem BVB będzie również inny prawoskrzydłowy Marco Reus (według ocen Kickera najlepszy piłkarz Bundesligi wraz z Franckiem Ribery'm). Nawet jeśli jeden z Niemców miałby przenieść się na lewą flankę i zastąpić Kevina Grosskreutza, Jakub Błaszczykowski, by utrzymać miejsce w wyjściowej "11", musiałby wygrać rywalizację z drugim z nich, a o to nie będzie łatwo.
Obecnie, gdy Goetze jest kontuzjowany (będzie do dyspozycji Juergena Kloppa na mecz 29. kolejki z Wolfsburgiem), pozycja "Kuby" jest niepodważalna. Kontrakt kapitana biało-czerwonych wygasa w połowie 2013 roku. Reprezentant Polski w obawie o brak regularnych występów odrzucił już kilka ofert podpisania nowej umowy.
Moja linia pomocy w BVB: ŚPD:Bender,GOETZE,skrzydła:Reus i Błaszczykowski,ŚPO:Kagawa