Trener Benfiki: Nie zasłużyliśmy na porażkę, w Londynie będziemy skuteczniejsi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jorge Jesus chwali swoich podopiecznych za występ w meczu z Chelsea i zapowiada, że jego zespół będzie skuteczniejszy w Londynie. - Nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszego rezultatu - odpowiada szkoleniowiec The Blues, Robert Di Matteo.

- Dominowaliśmy niemal przez całe spotkanie. Stworzyliśmy sobie więcej dogodnych okazji do zdobycia gola, ale szczęście nie było tym razem po naszej stronie. Byliśmy dojrzali, nie pozwoliliśmy Chelsea na zbyt wiele. Nie sądzę, by nasza porażka była zasłużona. Na szczęście pozostał nam jeszcze rewanż. Czuję, że będziemy w nim skuteczniejsi. Mamy wystarczające umiejętności, żeby zdobywać gole w Londynie - powiedział po porażce Benfiki 0:1 Jorge Jesus.

Zadowolenia nie ukrywał Roberto Di Matteo, choć przyznał, że gdyby nie kilka świetnych interwencji Petra Cecha wynik spotkania mógł być inny. Włoski menedżer sporo zaryzykował, sadzając na ławce Franka Lamparda, Michaela Essiena i Didiera Drogbę, a wystawiając głębokiego rezerwowego Paulo Ferreirę. - Nie sądzę, żeby to był hazard, ale w życiu trzeba czasem zaryzykować - stwierdził. Bohaterem spotkania został Salomon Kalou. - Wrócił do drużyny po przerwie i rozegrał świetne zawody - pochwalił napastnika Di Matteo.

Szkoleniowiec londyńczyków jest daleki od przesądzania losów ćwierćfinałowego dwumeczu. - Pozostaje 90 minut i, jak to w futbolu, nic nie jest rozstrzygnięte. Ważne jednak, że wypracowaliśmy przewagę. Gol zdobyty na wyjeździe jest szczególnie cenny - ocenił Di Matteo. - Na Stamford Bridge czujemy się znacznie lepiej niż poza domem. Benfica będzie groźna, ale mam nadzieję, że potwierdzimy naszą wyższość - dodał Ferreira, który na Estadio da Luz rozegrał dopiero 6. mecz w tym sezonie.

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
Specjal
28.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coś się nie mogą Portugalczycy pogodzić z porażką. Wiadomo, że mogli spokojnie wbić jednego gola, a nawet i dwa, ale to Chelsea udało się ostatecznie strzelić bramkę i oni są bliżej awwansu. Ni Czytaj całość
Dżi aR
28.03.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jesus jak zwykle swoje, z tym trenerem Benfa nigdy nic nie osiągnie, jedynie co mu dobrze wychodzi do żucie tytoniu. W Londynie będziecie tak skuteczni jak w lidze z Olhanense czy Academica.