Kicker przyznał Robertowi Lewandowskiemu za występ w Bayernem "2" (gdzie "1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki). Równie wysoko wśród Borussen oceniono jedynie Romana Weidenfellera. Łukasz Piszczek otrzymał "2.5", a Jakub Błaszczykowski zaledwie "3.5", co może zaskakiwać, biorąc pod uwagę ogromną aktywność kapitana polskiej kadry na prawym skrzydle. Taką samą notą jak "Kuba" dostał Kevin Grosskreutz, a żaden inny podopieczny Juergena Kloppa nie został oceniony gorzej.
"Lewy" znalazł w jedenastce kolejki po raz 8. w tym sezonie i drugi raz z rzędu. Więcej nominacji - po 9 - mają jedynie Shinji Kagawa, Mario Gomez i Franck Ribery. W klasyfikacji zbiorczej za cały sezon 23-letni napastnik poprawił swoją średnią z 2,93 na 2,90 i zbliżył się do "Kuby" (2,80) oraz Piszczka (2,88). Tytuł piłkarza kolejki powędrował tym razem w ręce Mike'a Hanke z Gladbach, który wbił dwa gole Werderowi.
Jedenastka 30. kolejki Bundesligi: Weidenfeller (Borussia) - Hummels (Borussia), Tasci (Stuttgart), Vestergaard (Hoffenheim) - Rolfes (Bayer) - N. Mueller (Mainz), Salihović (Hoffenheim), Didavi (Nuernberg) - Rosenberg (Werder), Lewandowski (Borussia), Hanke (Gladbach).
W Bayernie na wyróżnienie zasłużyli Manuel Neuer i David Alaba, którym przyznano po "2.5". Arjen Robben, który zmarnował rzut karny i sytuację sam na sam z pustą bramką, otrzymał "6"! Vis-a-vis Lewandowskiego, Mario Gomez dostał zaledwie "4.5".
Po raz pierwszy w sezonie oceniony został Sebastian Boenisch, który za 27-minutowy występ zakończony otrzymaniem czerwonej kartki otrzymał "5". Znacznie lepiej poszło Eugenowi Polanskiemu, który wpisał się na listę strzelców. Kadrowicz Smudy drugi raz z rzędu dostał do Kickera "2.5". W 30. kolejce na murawie zabrakło Ariela Borysiuka, Jakuba Świerczoka, Artura Sobiecha i Sławomira Peszki.