Sobota w Premiership: Berbatov za 25 mln funtów w Man Utd?

Manchester United nie odpuszcza Tottenhamowi Hotspur w sprawie Dimitara Berbatova. Czerwone Diabły są gotowe zapłacić 25 milionów funtów za reprezentanta Bułgarii. Tymczasem rekord klubowy może pobić Everton. The Toffees złożyli Sportingowi Lizbona ofertę kupna Joao Moutinho. Everton proponuje 16,5 miliona euro. Newcastle United nadal zamierza kupować i potwierdził to właściciel klubu Mike Ashley.

Man Utd zapłaci więcej za Berbatova?

Według brytyjskich mediów, Manchester United zamierza złożyć Tottenhamowi Hotspur jeszcze wyższą ofertę kupna na Dimitara Berbatova. Czerwone Diabły są ponoć skłonne wyłożyć 25 milionów funtów.

Wcześniej Man Utd proponował Kogutom 22 miliony funtów, lecz te oczekują blisko osiem milionów więcej. Być może jednak dojdzie do ugody, ponieważ gotówkę z transferu Bułgara Tottenham przeznaczyłby na Andrija Arszawina, który do tej pory nie udało się ściągnąć na White Hart Lane.

Sir Alex Ferguson od odejścia Rudda Van Nistelrooy'a szuka typowego środkowego napastnika i dlatego Szkotowi tak bardzo zależy na Berbatovie.

Rekordowa oferta Evertonu

Everton nie odpuszcza i nadal chce pozyskać zawodnika Sportingu Lizbona Joao Moutinho. Wcześniejsza oferta w wysokości piętnastu milionów euro została odrzucona, lecz The Toffees przebili ją.

Zaoferowali 16,5 miliona euro i jeśli doszłoby do finalizacji transferu, to Everton pobiłby swój klubowy rekord, jeśli chodzi o transfer na Goodison Park.

Wydaje się jednak, że Sporting odrzuci i tę propozycję The Toffees, ponieważ Portugalczycy liczą, że otrzymają 25 milionów euro za 21-letniego reprezentanta swojego kraju.

Shorey chce wrócić do reprezentacji

Nowy lewy obrońca Aston Villi Nicky Shorey wyraził nadzieję, że wkrótce ponownie zawita do kadry Anglii. Piłkarz zadebiutował w reprezentacji jeszcze za czasów Steve'a McClarena, ale w ostatnim sezonie spadł z Reading do The Championship.

Jednak przeniósł się za 3,5 miliona funtów do The Villans i ponownie będzie występował w Premiership. Ma też nadzieję, że jego dobrą grę dostrzeże Fabio Capello i ponownie powoła go do kadry Synów Albionu. Na razie ma na swoim koncie dwa występy w barwach Anglii.

Bouazza odszedł z Fulham

Hameur Bouazza został wypożyczony na cały sezon z Fulham Londyn do Charltonu Athletic. Roy Hodgson, menedżer The Cottagers, uznał, że nie będzie mu potrzebny w tym roku i dlatego zdecydował się dać mu szansę gry w niższej klasie rozgrywkowej.

Z kolei Alan Pardew, szkoleniowiec The Addicks, już od dłuższego czasu chciał pozyskać byłego zawodnika Watfordu. Wypożyczenie sfinalizowano tak szybko, że już w sobotę Bouazza będzie mógł zadebiutować w barwach klubu z The Valley.

Defoe marzy o Lidze Mistrzów

Jermain Defoe, napastnik Portsmouth, uważa, iż w tym sezonie The Pompey będą walczyć o zajęcie miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów. Za partnera w ataku będzie miał innego reprezentanta Anglii Petera Croucha.

Na razie Portsmouth wystąpi w Pucharze UEFA. - Jesteśmy w stanie coś zdziałać w europejskich pucharach. Grałem już w tych rozgrywkach w poprzednim sezonie z Tottenhamem. Teraz mamy dobry, silny i doświadczony skład. Sądzę, że jesteśmy w stanie dobrze spisać się. Czy możemy zakwalifikować się do Ligi Mistrzów? Dlaczego nie, ale nie chcę mówić za dużo. Najpierw musimy dobrze zacząć - powiedział Defoe.

Mike Ashley: Mamy pieniądze na dobre transfery

Właściciel Newcastle United Mike Ashley powiedział, że Sroki mają pieniądze na transfery, ale zaznaczył, iż nowi piłkarze muszą być wzmocnieniami, a nie uzupełnieniami składu.

Wygląda na to, że Kevin Keegan pozyska jeszcze dwóch zawodników. Ostatnim piłkarzem, który może już się czuć graczem Newcastle jest Fabricio Coloccini. Dołączył on do Jonasa Gutierreza, Danny'ego Guthrie i Sebastiena Bassonga, który także dołączyli na St James Park.

Na razie nie wiadomo, jacy zawodnicy mogą teraz trafić do Newcastle, a media prześcigają się w typowaniu kandydatów do gry w Srokach.

Zawodnik Blackburn wypożyczony

Napastnik Blackburn Rovers Maceo Rigters został wypożyczony na cały sezon do występującego w The Championship zespołu Barnsley. Na Ewood Park młody Holender miałby małe szanse na grę w pierwszym zespole i dlatego zdecydowano się go wypożyczyć do niższej klasie rozgrywkowej.

W poprzednim sezonie Rigters zagrał tylko dwa mecze dla Blackburn i był wypożyczony do Norwich City. Jednak i na Carrow Road nie pograł sobie, ponieważ doznał kontuzji ścięgna udowego i ona wykluczyła go z występów.

Źródło artykułu: