Z Lecha Poznań do... Legii Warszawa?!

Legia Warszawa przed walką w europejskich pucharach (być może eliminacje Ligi Mistrzów) zamierza wzmocnić się zawodnikami, którzy mają odpowiednie doświadczenie na tym szczeblu rozgrywek. Wybór padł na zawodników Lecha Poznań, którym po zakończeniu sezonu kończą się kontrakty. Pierwszy na celowniku znalazł się Semir Stilić, jednak stołeczny klub nie był w stanie spełnić jego oczekiwań finansowych (360 tysięcy euro netto rocznie plus 400 tysięcy euro za podpis pod kontraktem). Po fiasku rozmów z Bośniakiem, wybór padł na Grzegorza Wojtkowiaka i Dimitrije Injaca. Pierwszy z nich już wcześniej zapowiedział, że nie przedłuży umowy z Kolejorzem, ale najchętniej zagrałby w którymś z klubów Bundesligi. Mimo to zdecydował się na rozmowy z Legią. Podstawowym problemem zawodnika w tym przypadku jest jednak wzajemna niechęć kibiców Lecha i Legii.

Z kolei Injac od dłuższego czasu prowadzi rozmowy z Lechem. Punktem spornym nowej propozycji Kolejorza jest długość kontraktu. Serb chciałby podpisać 3 letnią umowę, na co nie zgadza się poznański klub. Wcześniej problemem była również wysokość kontraktu. Injac zarabiał 35 tysięcy złotych miesięcznie i taką samą propozycję otrzymał od działaczy. Po rekomendacji Mariusza Rumaka zdecydowali się jednak dać podwyżkę. Legia proponuje Serbowi podobne pieniądze jak Lech.

Źródło: Przegląd Sportowy