- Wiele razy takie stwierdzenia padały przed poprzednimi potyczkami Legii z Lechem. "Derby Polski", "Polskie Gran Derbi" i podobne tytuły mogliśmy przeczytać w gazetach - przypomina Juskowiak w rozmowie z legia.net.
- Te spotkania nie stały jednak na takim poziomie, żeby pamiętać je latami. Kiedyś chciano z tych pojedynków zrobić najbardziej znane mecze w naszym kraju, ale nie do końca się to udało. Ostatnio media podają nawet mało ciekawych informacji na temat meczu... Więcej pisze się i mówi o hiszpańskich Gran Derbi. Szkoda, ale warto zauważyć, że prasa jest ostatnio bardziej wstrzemięźliwa z wielkimi tytułami przed takimi spotkaniami. Klasyki w naszej lidze zawodziły w tym sezonie. Tak naprawdę w jesiennej potyczce pomiędzy Kolejorzem a Wojskowymi ciekawe było ostatnie dziesięć minut. Poziom emocji był za niski - dodaje.
Źródło: legia.net