Czwartek w Premier League: Wojciech Szczęsny: Potrzeba nam konsekwencji

Wojciech Szczęsny uważa, że w Arsenalu Londyn drzemią spore umiejętności, ale potrzebna jest konsekwencja. Tymczasem na ustach wszystkich kibiców Chelsea Londyn jest Roberto Di Matteo. Włoch przejął schedę po Andre Villasie-Boasie i totalnie odmienił The Blues. Awansował do finałów Ligi Mistrzów oraz Pucharu Anglii.

Wojciech Szczęsny: Potrzeba nam konsekwencji

Bramkarz Arsenalu Londyn Wojciech Szczęsny uważa, że Kanonierzy mają umiejętności, aby wygrywać trofea nie tylko w Anglii, ale i w Europie. Jego zdaniem drużynie brakuje tylko konsekwencji.

- Myślę, że mamy do tego predyspozycje. Wszyscy to wiemy, że mamy umiejętności do walki o trofea w Anglii i poza nią. Brakuje nam konsekwencji, która była w tym roku naszym problemem. Drużyna potrzebuje trochę doświadczenia i miejmy nadzieję, że w przyszłym sezonie wygramy coś. Jeśli spojrzy się na nas w ostatnich miesiącach, to byliśmy jednym z najlepszych zespołów w Premier League. Do końca rozgrywek pozostały trzy mecze i musimy wygrać wszystkie, aby zająć trzecią lokatę - powiedział Wojciech Szczęsny.
Piłkarze Chelsea chwalą Di Matteo

Na ustach wszystkich kibiców Chelsea Londyn jest Roberto Di Matteo. Włoch przejął schedę po Andre Villasie-Boasie i totalnie odmienił The Blues. Awansował do finałów Ligi Mistrzów oraz Pucharu Anglii.

Zawodnicy londyńskiego zespołu chcieliby, żeby Di Matteo został na dłużej. - Odmienił wszystko. Uwierzył w piłkarzy, każdy dostał szansę gry, są wyniki i wszyscy są bardzo szczęśliwi. Wygranie Ligi Mistrzów nie jest niemożliwe. Jeśli ją wygramy, to Roberto zasłuży, aby być w klubie na dłużej - oświadczył Frank Lampard.

Obrońca Man City gotowy na mistrzostwo

Pablo Zabaleta wierzy, że to Manchester City zdobędzie w tym sezonie mistrzostwo Anglii. Argentyńczyk ma zupełnie inne podejście od Roberto Manciniego, który z kolei uważa, że tytuł powędruje do Manchesteru United.

- Nigdy tak naprawdę nie przestaliśmy wierzyć, nawet po porażce z Arsenalem. Jednak Man Utd przegrał z Wigan i zremisował z Evertonem. To pokazuje, że w futbolu wszystko jest możliwe. Jeśli dostaniemy kolejną szansę na tytuł, to tylko dlatego, że zasłużyliśmy na nią - stwierdził Pablo Zabaleta.

Redknapp celuje w cztery zwycięstwa

Tottenham Hotspur w ostatnich tygodniach nie prezentuje się dobrze. Koguty jeszcze niedawno walczyły nawet o mistrzostwo Anglii, później z dużą przewagą zajmowały trzecią lokatę, a teraz znajdują się na piątym miejsce nie gwarantującym udziału w Lidze Mistrzów.

- Nic się nie zmieniło. Wciąż tak samo trenujemy i myślę, że gramy dobrze, ale brakuje nam szczęścia. Straciliśmy kilku czołowych zawodników w złym czasie. Mamy przed sobą cztery mecze, które musimy wygrać - zapowiedział Harry Redknapp.

Salgado przejdzie do Los Angeles Galaxy

Były gracz Realu Madryt, a obecnie obrońca Blackburn Rovers Michel Salgado ma trafić po sezonie do Los Angeles Galaxy.

36-latek dołączy zatem do Davida Beckhama, z którym występował w Realu Madryt. Na razie żadna ze stron nie potwierdziła tej transakcji. Kontrakt Hiszpana z klubem z Ewood Park wygasa po zakończeniu obecnych rozgrywek.

Malouda gotowy do walki o miejsce w składzie

Florent Malouda to jeden z tych piłkarzy, którzy pod wodzą Roberto Di Matteo wcale nie grają więcej niż wcześniej. Francuz zapowiada jednak, że zrobi wszystko, aby w najważniejszych meczach sezonu Włoch postawił na niego.

- Nie zaakceptowałem roli rezerwowego. Nigdy tego nie zrobię, bo w innym wypadku musiałbym zakończyć karierę. W zeszłym roku byłem najlepszym strzelcem drużyny, a kolejny sezon rozpocząłem jako rezerwowy i grałem dużo mniej - zwierzył się doświadczony pomocnik Chelsea Londyn.

Rio Ferdinand: Scholes powinien grać w kolejnym sezonie

Obrońca Manchesteru United Rio Ferdinand uważa, że Paul Scholes w przyszłym sezonie nadal powinien grać w barwach Czerwonych Diabłów.

- Byłoby miło, gdyby w kolejnym sezonie nadal występował na boisku. Jednak on samodzielnie podejmie decyzję - powiedział Rio Ferdinand.

Jose Reina: Musimy się poprawić

Fatalnie w lidze w tym sezonie gra Liverpool FC. The Reds zajmują dopiero ósme miejsce, a jeszcze niedawno zapowiadali walkę o miejsce w pierwszej czwórce. - Musimy się poprawić - zapowiada bramkarz zespołu Jose Reina.

- Nie ma wątpliwości, że w porównaniu do poprzedniego sezonu gramy lepiej. Wygraliśmy Puchar Ligi i mamy szansę na drugi puchar. Awansowaliśmy także do Ligi Europejskiej. Celem klubu jest powrót do Ligi Mistrzów - zapowiedział golkiper reprezentacji Hiszpanii.

Komentarze (1)
avatar
marczyński
26.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Malouda nagle chce walczyć o miejsce w podstawowym składzie? Dziw bierze, tym bardziej że ostatnio przyznał że z chęcią przeniósłby się do Vasco da Gama, jeśli klub się po niego zgłosi. Szkoda, Czytaj całość