Juskowiak krytycznie o poziomie ligi

- Spodziewałem się znacznie większej liczby spotkań, o których będę w stanie cokolwiek powiedzieć - mówi w rozmowie z Przeglądem Sportowym Andrzej Juskowiak, były piłkarz, obecnie ekspert telewizyjny.

W tym artykule dowiesz się o:

- Liczyłem, że w każdej kolejce zobaczę 3-4 mecze, o których ludzie będą rozmawiać jeszcze w ciągu następnych dni. Tymczasem zwykle trudno wyróżnić nawet jedno spotkanie. Przed poniedziałkowym programem w Polsacie często mamy ogromny problem, żeby z czystym sumieniem sklecić jedenastkę kolejki - przyznaje Andrzej Juskowiak.

Były reprezentant Polski ma także wiele do zarzucenia samym zawodnikom. - Cholernie drażni mmie, gdy piłkarz nie potrafi precyzyjnie dograć ze stojącej piłki. Potrafię zrozumieć, że komuś się to nie uda w akcji, w biegu albo na złym boisku, ale jak pojąć wrzutki z rzutu rożnego albo wolnego na wysokości żołądka lub kilkanaście metrów od celu? To świadczy tylko i wyłącznie o niskich umiejętnościach. Piłkarz, który na dziesięć prób nie potrafi dograć celnie na głowę sześć czy siedem razy, nie ma prawa być środkowym pomocnikiem i grać w ekstraklasie - ocenia.

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (4)
razorback
27.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszyscy o tym wiedzą oprócz właścicieli i prezesów klubów. 
avatar
steffen
27.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
rico-kaboom
27.04.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W sumie Juskowiak ma rację. Te wykonania rogów to faktycznie jakas masakra, tak kopią żeby tylko trafić gdzieś w pole karne a i często to im nie wychodzi. 
avatar
Remle
27.04.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
poziom ligi poszedł w dół, ale się dzięki temu wyrównał. Teraz się zastanawiam, że nie wiem czy dobrze zrobiłem oglądając w środę mecz Realu z Bayernem. Rzadko oglądam Ligę Mistrzów, ale to mus Czytaj całość