Nakoulma przed meczem z Zagłębiem: Dopiero się rozkręcamy!

Bardzo udana runda wiosenna była kwintesencją równie udanego sezonu Górnika Zabrze na boiskach T-Mobile Ekstraklasy. Śląska drużyna pokonała na wiosnę m.in. Legię i stołeczną Polonię, urywając także punkty na wyjeździe Ruchowi Chorzów. Ligowe zmagania podopieczni Adam Nawałki zakończą wyjazdem na Dolny Śląsk, do rewelacji wiosennych zmagań, KGHM Zagłębia Lubin.

- Widać w naszej grze efekty ciężkich przygotowań do rundy wiosennej. Jesteśmy na finiszu sezonu i inne drużyny nie wytrzymały chyba obciążeń, jakie niosła ze sobą ta runda, a my z meczu na mecz się rozkręcaliśmy i dzisiaj jesteśmy w szczytowej formie. Nic nie stoi na przeszkodzie temu, żebyśmy wywieźli z Lubina komplet punktów - przekonuje Prejuce Nakoulma, napastnik drużyny z Roosevelta.

Ostatnim zwycięstwem nad Białą Gwiazdą zabrzanie zakończyli sezon na własnym stadionie, gdzie w tym roku nie doznali goryczy porażki. Na terenie rywala Górnikowi idzie niewiele gorzej, dlatego przed potyczką z liderem wiosennych zmagań w śląskiej ekipie panuje bardzo dobra atmosfera. - Wiemy, że nasz stadion jest naszą siłą i w Zabrzu jesteśmy rywalem praktycznie nie do pokonania. Dobrze byłoby też na wyjeździe zapunktować, żeby dobrze zakończyć ten sezon - podkreśla najskuteczniejszy strzelec górniczej drużyny.

Nakoulma w tym sezonie zdobył dla Górnika dziewięć bramek na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej. Liczy, że dziesiąte trafienie zanotuje w meczu z Miedziowymi, którym dwie bramki strzelił jesienią przy Roosevelta (4:1). - Jestem trochę rozczarowany, bo liczyłem, że tę dziesiątą bramkę strzelę już Wiśle, ale się trochę przeliczyłem. Zobaczymy jak to będzie wyglądać w Lubinie. Bardzo bym chciał trafić i tą bramka ukoronować udany także dla siebie sezon, ale najważniejsze będzie to, żeby drużyna zgarnęła trzy punkty - zapewnia reprezentant Burkina Faso.

Występ przeciwko Zagłębiu będzie najprawdopodobniej ostatnim meczem Nakoulmy w barwach Górnika. Parol na bramkostrzelnego zawodnika zagięły już kluby z Niemiec i Francji. - O transferze na razie nie myślę. W Górniku czuję się dobrze i skupiam się na dobrym zakończeniu sezonu. Potem jeszcze okres roztrenowania i dopiero jak wyjadę na urlop będzie można się zastanowić co dalej. Ja na siłę nie będę chciał odchodzić, ale nic nie mogę wykluczyć - puentuje gracz drużyny 14-krotnych mistrzów Polski.