Pozbawią Kolejarza marzeń? - zapowiedź meczu Piast Gliwice - Kolejarz Stróże

W bardzo ciekawie zapowiadającym się spotkaniu Piast Gliwice zmierzy się u siebie z Kolejarzem Stróże. Gliwiczanie u siebie prezentują bardzo wysoką dyspozycję, ale podopieczni Przemysława Cecherza są drużyną, która na wyjazdach punktuje o wiele więcej niż w domu.

W tabeli Piasta Gliwice i Kolejarza Stróże dzieli pięć punktów. Niebiesko-czerwoni są liderem pierwszoligowych rozgrywek i na swoim koncie mają 55 "oczek. Z kolei stróżanie plasują się na piątej lokacie z dorobkiem 50 punktów.

Poprzednia kolejka była udana dla obu drużyn. Gliwiczanie rozprawili się u siebie z Dolcanem Ząbki 3:2 po dwóch trafieniach Wojciecha Kędziory oraz jednym Adriana Klepczyńskiego. Natomiast goście ze Stróż skromnie pokonali przed własną publicznością Wartę Poznań 1:0, a na listę strzelców wpisał się Janusz Wolański.

Już chyba do końca sezonu gliwicki zespół będzie zmuszony grać w osłabieniu. Standardowo wykluczeni ze zmagań ligowych są Tomasz Bzdęga, Rudolf Urban oraz Fernando Cuerda, którzy do ostatniego meczu będą oglądali Piasta z wysokości trybun. W dalszym ciągu nie powinniśmy się spodziewać powrotu do bramki Dariusza Treli, a na środku obrony nie pojawi się jeszcze najpewniej Łukasz Krzycki. Drugi mecz pauzować musi z kolei Jan Buryan, który dziesięciokrotnie był upominany przez arbitrów żółtymi kartkami. Czech już raz nie mógł grać, a było to w spotkaniu z Dolcanem.

Do zdrowia wraca Tomas Docekal, który nie występował przez kilka tygodni, a ostatnio zagrał kilka minut z ząbkowianami. Ostatnio na boisku nie pojawił się także Gediminas Paulauskas, ale na Kolejarza ma być gotowy. - Zawodnik nabawił się mikrourazu, jednak na mecz z Kolejarzem powinien wrócić - oznajmia Marcin Brosz, szkoleniowiec Piasta. Jeśli faktycznie tak będzie, to zapewne na ławkę rezerwowych wróci Mateusz Bodzioch, który z Dolcanem zastępował Litwina.

Większych problemów z zestawieniem swojej drużyny nie powinien mieć Przemysław Cecherz. Ze składu za kartki wypadają tylko Wolański oraz Cheikh Tidiane Niane.

Pierwsze spotkanie obu drużyn zakończyło się zwycięstwem Piasta 1:0 po trafieniu Rubena Jurado.

Kolejarz już raz udowodnił, że w Gliwicach jest w stanie wygrać. Pokonał niebiesko-czerwonych 3:2 w sparingu przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Czy tym razem będzie podobnie? Szanse na pewno są.

Arbitrem sobotniego pojedynku przy Okrzei będzie Artur Radziszewski z Warszawy.

Piast Gliwice - Kolejarz Stróże / sob. 12.05.2012 godz. 19.00

Przewidywane składy:


Piast Gliwice:
Szmatuła - Lisowski, Matras, Klepczyński, Paulauskas - Cicman, Alvaro Jurado, Zganiacz, Podgórski - Ruben Jurado - Kędziora.

Kolejarz Stróże:
Sobański - Basta, Cichy, Markowski, Walęciak - Chrapek, Rupa, Stefanik, Gryźlak - Gajtkowski, Kowalczyk.

Sędzia:
Artur Radziszewski (Warszawa).

Zamów relację z meczu Piast Gliwice - Kolejarz Stróże
Wyślij SMS o treści SF KOLEJARZ na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Piast Gliwice - Kolejarz Stróże
Wyślij SMS o treści SF KOLEJARZ na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (5)
avatar
Grek Zorba
12.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
coś mi pachnie remisem w tym meczu. A z tyłu beznadziejne Pogoń i Zawisza już czekają na potknięcie Piasta, bo na to że Termalica znowu się potknie raczej nikt już nie liczy. A jak Piast wejdzi Czytaj całość