Matuszczyk zdecydowany, by w przyszłym sezonie ponownie grać w 2. Bundeslidze

Rundę jesienną Adam Matuszczyk spędził w 1. Bundeslidze w FC Koeln, a wiosną grał na zapleczu ekstraklasy w Fortunie Duesseldorf. Który klub reprezentant Polski zamierza reprezentować w przyszłym sezonie?

Adam Matuszczyk w styczniu został wypożyczony z pierwszoligowego FC Koeln do występującej w 2. Bundeslidze Fortuny Duesseldorf. Oba kluby prawdopodobnie zamienią się miejscami w kolejnych rozgrywkach - Koziołki już zostały zdegradowane, a Fortuna jest o krok od wywalczenia awansu.

W umowie wypożyczenia kadrowicza Franciszka Smudy nie zawarto opcji transferu definitywnego, jednak żadna ze stron nie wykluczała, że Matuszczyk zostanie w drużynie Norberta Meiera dłużej niż tylko do końca czerwca 2012 roku. Wszystko wskazuje jednak na to, że środkowy pomocnik wróci do Kolonii i znów będzie grał na zapleczu ekstraklasy.

- Jestem bardzo przygnębiony spadkiem FC Koeln. Runda rewanżowa była dla całego klubu wyjątkowa zła. Można jednak wyciągnąć z tego pewne pozytywy - władze już ogłosiły dokonanie przebudowy. Kiedy w przyszłym sezonie wrócę do klubu, oczywiście będę chciał pomóc w jak najszybszym powrocie do 1. Bundesligi - zapowiada 23-latek.

W Kolonii już postanowiono, że więcej do powiedzenia będzie miała młodzież - do pierwszego zespołu przeniosą się m.in. utalentowani Mitchell Weiser i Kacper Przybyłko. - To bardzo dobry kierunek rozwoju, zwłaszcza że wszyscy znają się jeszcze z drużyn juniorskich. A dla klubu nie ma nic lepszego od odnoszenia zwycięstw dzięki wychowankom - przekonuje Matuszczyk, który z FC jest związany od 2003 roku.

W przyszłym sezonie na RheinEnergieStadion nie będzie już za to występował Lukas Podolski. Czy gwiazdor reprezentacji Niemiec poradzi sobie w Arsenalu Londyn? - Jego szanse są bardzo duże. To naprawdę gracz światowej klasy. Często pokazywał nieprzeciętne umiejętności, strzelił w tym sezonie 18 goli, mimo że Kolonia przeżywała bardzo zły okres. Arsenal to topowy klub, a on jest topowym zawodnikiem - uważa 17-krotny reprezentant Polski.

Zanim Matuszczyk uda się na zgrupowanie kadry, a następnie powróci do Kolonii, we wtorek czeka go rewanżowy baraż o Bundesligę z Herthą. W Berlinie Fortuna niespodziewanie wygrała 2:1, a Polak rozegrał 20 minut. Jak będzie tym razem? - Mamy znakomitą pozycję wyjściową, tym niemniej rewanż zaczyna się od stanu 0:0 i musimy być maksymalnie skoncentrowani. Jeśli Hertha szybko strzeli gola, stan dwumeczu znów będzie na styku - ostrzega.

Źródło artykułu: