- Jeśli PGE GKS nadal mnie chce, to jestem do dyspozycji. Nie mam innych ofert - powiedział "Kosa" na łamach Przeglądu Sportowego. Niewyjaśniona jest też przyszłość Marcina Żewłakowa.
Po ostatnich informacjach o udziale bełchatowskiego klubu w procederze korupcyjnym nie jest wykluczone, że PGE GKS zostanie ukarany przez PZPN. Klub może opuścić też strategiczny sponsor - PGE. Sytuacja Brunatnych nie jest najlepsza, ponieważ borykają się oni również z problemami finansowymi. W najbliższych tygodniach poznamy dalsze losy GKS-u.
Źródło: Przegląd Sportowy.
Źródło artykułu: