Warta pojedzie do Anglii

Wyjazd do Aldershot zaplanowano w połowie lipca. - To będzie okres, gdy będziemy szlifować taktykę i rozgrywać mecze kontrolne. Kierunek brytyjski nie jest najpopularniejszy wśród polskich klubów, ale doszliśmy do wniosku, że będzie to dobry wybór. Sparingi na miejscu na pewno będą ciekawe, a przeciwnicy wymagający. Angielskie drużyny zawsze stawiają poprzeczkę wysoko - powiedział trener Czesław Owczarek.

Przed obozem w Wielkiej Brytanii poznaniacy przez blisko miesiąc będą trenować u siebie. - W pierwszej fazie popracujemy trochę ciężej. To nieodzowne, bo musimy podtrzymać parametry, które osiągnęliśmy zimą. Później przejdziemy do spotkań kontrolnych, ale ich liczba nie będzie przesadnie wysoka. Nie kontraktujemy wielu rywali, ponieważ czeka nas kilka meczów związanych z obchodami stulecia istnienia klubu. Te pojedynki też będą elementem przygotowań - dodał opiekun zielonych.

Warta poznała już kilku przeciwników, z którymi zmierzy się w okresie przygotowawczym. - Potwierdziliśmy potyczkę z KGHM Zagłębiem Lubin, które będzie przebywać w Grodzisku Wlkp. W planach mamy także mecz z Wisłą Kraków, ale tu jeszcze jest znak zapytania, nie wiemy też gdzie zagramy. W Anglii natomiast odbędą się trzy spotkania i w jednym z nich naszym przeciwnikiem będzie Aldershot Town. Pozostałych rywali poznamy niebawem - wyjaśnił Owczarek.

Szkoleniowiec I-ligowca nie zamierza organizować zbyt wielu gier sparingowych. - Już 31 lipca po raz pierwszy zagramy o stawkę. Będzie to pojedynek w Pucharze Polski. 4 sierpnia natomiast czeka nas inauguracja sezonu ligowego. Do tego czasu na pewno rozegramy optymalną ilość meczów i nie będziemy przesadzać - zakończył.