Znów przeciwko Lechii - zapowiedź meczu Nielba Wągrowiec - Lechia Zielona Góra

TVN Agency
TVN Agency

W minioną środę piłkarze Nielby Wągrowiec pokonali rezerwy Lechii Zielona Góra 2:0 w rundzie wstępnej Pucharu Polski. Teraz wielkopolska ekipa będzie chciała powtórzyć ten wyczyn w meczu przeciwko pierwszemu zespołowi Lechii.

Piłkarze Nielby Wągrowiec mocnym akcentem rozpoczęli zmagania w drugiej lidze. Podopieczni Krzysztofa Knychały w pierwszej kolejce wysoko, bo 5:2 pokonali KP Chemika Police. Druga seria gier również była udana dla zespołu z Wielkopolski, gdyż ten zwyciężył w niej z Miedzią Legnica 4:1. Później przyszło jednak załamanie formy i to wyraźne. Drużyna, która w dwóch pierwszych spotkaniach sezonu strzeliła aż 9. bramek, w dwóch kolejnych seriach gier nie potrafiła zdobyć chociażby jednego gola. Dotkliwe porażki czterema trafieniami z Kotwicą Kołobrzeg i jednym golem z Gawinem Królewska Wola, sprawiły, że Nielba spadła na siódmą pozycję w tabeli.

Mimo tego, że team z Wągrowca ostatnio w lidze poniósł dwie porażki, to z obozu Nielby napływają również pozytywne wieści. Wszystko wyjaśnia fakt, iż wielkopolska ekipa w ubiegłą środę odniosła zwycięstwo w rundzie wstępnej Pucharu Polski. Gospodarz sobotniego widowiska wygrał 2:0 z... rezerwami Lechii Zielona Góra.

Zielonogórski team, jak na razie pozytywnie zaskakuje swoich sympatyków. Skazywana przed sezonem na pożarcie Lechia, utarła nosa sceptykom i do tej pory nie zaznała jeszcze smaku porażki. Młoda ekipa z Winnego Grodu obecnie z ośmioma punktami na koncie plasuje się na czwartej lokacie w ligowej "drabince". Tak dobrego wyniku, w Zielonej Górze przed rozpoczęciem rozgrywek nikt się nie spodziewał. - Jestem pozytywnie zaskoczony ostatnimi poczynaniami zespołu. Mogę być z niego bardzo zadowolony - powiedział Bogusław Wontor, prezes zielonogórskiej drużyny.

Trudno jest wskazać faworyta tej potyczki. Nielba po dwóch ostatnich przegranych meczach, nie może sobie pozwolić na więcej porażek, aby liczyć się w pierwszej ósemce. Z kolei Lechia chce podtrzymać status drużyny niepokonanej. Mimo tego można jednak powiedzieć, że więcej przemawia za zielonogórską ekipą. Szkoleniowiec zielonogórzan, Jarosław Miś widział już w akcji najbliższego rywala swoich podopiecznych podczas wspomnianego meczu rundy wstępnej Pucharu Polski. Tak więc, mniej więcej wie na co stać wągrowiecki zespół i jakie wskazówki oraz ostrzeżenia dać swoim piłkarzom. Takiej swobody za to nie ma trener Nielby. Początek sobotniej konfrontacji zaplanowano na godzinę 17.00.

Nielba Wągrowiec - Lechia Zielona Góra / sob 16.08.2007 godz. 17:00

Komentarze (0)