W ostatnim czasie sztab szkoleniowy zielonych sprawdzał Mateusza Pogonowskiego (ostatnio Legia Warszawa ME), Idrissę Cisse (Ruch Radzionków) oraz Marcina Trojanowskiego (Chojniczanka Chojnice). Póki co angaż w klubie z Drogi Dębińskiej dostał tylko ten trzeci.
- Trojanowskiemu przyglądaliśmy się przez tydzień, wystąpił w sparingu z Jarotą Jarocin. Dałem mu szansę również przeciwko KGHM Zagłębiu Lubin. W tym meczu nie wypadł zbyt dobrze, podobnie zresztą jak kilku innych graczy. Kładę to jednak na karb ciężkich zajęć, które były przeprowadzane przez kilkanaście dni - wyjaśnił trener Warty, Czesław Owczarek.
Sztab szkoleniowy poznaniaków obserwuje też Idrissę Cisse - byłego piłkarza Ruchu Radzionków, który w rundzie wiosennej strzelił cztery bramki. - Będziemy mu się przyglądać do wtorku - zaznaczył opiekun zielonych.
Testy czarnoskórego napastnika trwają nieco dłużej, bo jego występy w sparingach nie były do końca przekonujące. Zdobył wprawdzie gola w potyczce z Jarotą Jarocin, piłka szuka go w polu karnym, ale nie jest zbyt dobrze wyszkolony technicznie.
Ewentualne zakontraktowanie Cisse mogłoby się wiązać z wypożyczeniem Pawła Piceluka. Wiosną 24-letni piłkarz nie zaaklimatyzował się w I lidze (w dziewięciu spotkaniach strzelił jedną bramkę) i niewykluczone, że trafi na pół roku do Jaroty Jarocin.
Trzeci ze sprawdzanych graczy to Mateusz Pogonowski. 19-letni pomocnik grał ostatnio w młodzieżowej drużynie Legii Warszawa. W Warcie zaliczył już dwa mecze. W starciu z Jarotą spędził na boisku 45 minut, a w potyczce z KGHM Zagłębiem - 31.
- To młody i bardzo perspektywiczny zawodnik. Myślę, że zostanie z nami i w przyszłości będzie przymierzany do występów w pierwszym zespole. Na pewno będzie trenować z seniorami - wyjaśnił Owczarek.