Warta chce uniknąć dalekiego wyjazdu w Pucharze Polski
W przyszłą środę Warta rozpocznie sezon od meczu I rundy Pucharu Polski. Niebawem zieloni poznają przeciwnika. Trener Czesław Owczarek nie ukrywa, że życzyłby sobie niezbyt dalekiego wyjazdu.
- Spotkanie I rundy jest zaplanowane na środę, natomiast już trzy dni później czeka nas inauguracja rozgrywek ligowych. Dlatego dobrze by było, gdybyśmy trafili na rywala, do którego nie będziemy musieli odbywać długiej podróży - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Czesław Owczarek.
Szkoleniowiec zapewnił, że w starciu pucharowym jego drużyna wystąpi w najsilniejszym składzie. - Traktujemy te rozgrywki bardzo poważnie i nie będzie żadnej taryfy ulgowej. Chcemy zmazać plamę z poprzednich sezonów, gdy Warta notorycznie odpadała już w pierwszych fazach.
W ostatnich latach zieloni żegnali się z rywalizacją o krajowe trofeum, uznając wyższość takich zespołów jak Hetman Zamość, OKS 1945 Olsztyn czy Olimpia Elbląg. Za każdym razem losy awansu rozstrzygały się w dogrywce bądź rzutach karnych.
W czwartek podopieczni Czesława Owczarka poznają przeciwnika, z którym zmierzą się 1 sierpnia. Najlepszą opcją byłoby dla nich wylosowanie Lubońskiego KS. Wówczas mieliby do przejechania... niespełna 10 km.
