Krzysztof Sobieraj: Nie widziałem w Arce stylu i charakteru, teraz to się zmieni

Krzysztof Sobieraj po 4 latach przerwy wraca do Gdyni. Charakterny zawodnik bierze sobie za punkt honoru, że teraz w Arce będzie zespół, który odda na boisku serce i da z siebie wszystko.

Krzysztof Sobieraj w latach 2004-2009 grał w barwach Arki - zaliczył m.in. 44 występy w ekstraklasie. Obecnie po prawie 4-letniej przerwie powraca nad morze. Wychowanek Korony jako kielecki scyzoryk zawsze słynął z twardego i niepokornego charakteru i lubił rządzić nie tylko na boisku ale także w szatni. Nie inaczej będzie zapewne w Gdyni. Już na samym początku nowy-stary obrońca Arki skrytykował styl gry żółto-niebieskich w ubiegłym sezonie: - Obserwowałem Arkę w dwóch ostatnich latach i zauważyłem, że ta drużyna nie miała nie tylko swojego stylu, ale brakowało jej też charakteru.  Jednocześnie boiskowy wojownik daje słowo honoru, że pod jego wodzą to sie zmieni: - Teraz to musi się zmienić! Biorę sobie za punkt honoru, żeby na każdy mecz wyszło 11 boiskowych łobuzów, którzy za Arkę oddadzą wszystko co mają.

Popularny "Sobi" podsumowuje obecną sytuację swojej nowej drużyny i swoją własną: - Prezes klubu przedstawił nam plan naprawy. Ci co pozostali w klubie zaakceptowali jego warunki i za to im chwała. W tych ciężkich czasach, jakie nas tutaj wszystkich zastały, uważam, że trenerzy dobrali bardzo solidnych i charakternych chłopaków. To będzie zespół, który odda na boisku serce, da z siebie wszystko dla naszych wspaniałych, wracających na trybuny fanów.  Atmosfera w szatni jest bardzo dobra, mimo licznych zmian bez problemu wszyscy sie dogadujemy - stanowimy jedność. 

Być może nowy kapitan żółto-niebieskich ocenił także pierwszego rywala w startującym właśnie sezonie - Wartę Poznań, z której przeszedł do Gdyni:[i] - Wszyscy doskonale wiedzą jakie mam cechy charakteru, ale to trener zdecyduje, kto zostanie nowym kapitanem drużyny. Jestem obok Tomka Jarzębowskiego jednym z kandydatów do objęcia tej funkcji. Jeśli chodzi o Wartę  - to wiadomo, że jeszcze miesiąc temu byłem z chłopakami z Poznania. Jest to drużyna poukładana taktycznie i kompletna. Ten zasłużony klub powinien w ciągu 2-3 najbliższych sezonów awansować do ekstraklasy. My zamierzamy jednak w tym sezonie stworzyć w Gdyni twierdzę nie do zdobycia, więc to Warta musi się za tydzień bać nas, a nie na odwrót. Słabszą ich stroną są problemy w defensywie.

Wracający nad morze Krzysztof Sobieraj - tutaj jeszcze w barwach Warty Poznań.
Wracający nad morze Krzysztof Sobieraj - tutaj jeszcze w barwach Warty Poznań.

[/i]

Źródło artykułu: