Kasprzik czy Melon, czyli Flota zaprezentowana

Flota przetrwała okres przygotowań bez licznych zmian kadrowych, dlatego prezentacja nowych twarzy nie trwała długo. Tuż przed końcem spotkania z kibicami doszło do pomyłki kontrolowanej.

Podopieczni Dominika Nowaka zaprezentowali się dzień po pucharowej wygranej z Ruchem Zdzieszowice. Wyspiarze powrócili nad morze w nocy i myślami są już przy otwierającym sezon spotkaniu z Olimpią Grudziądz.

- Wierzę, że inauguracja wypadnie na plus, odniesiemy pewne zwycięstwo i zaczniemy ściągać na trybuny więcej świnoujścian. Tego życzę sobie, wszystkim działaczom i kibicom. W pucharowym starciu z Ruchem Zdzieszowice drużyna pokazała przedsmak ofensywnego futbolu, który chciałbym widzieć - chwalił podopiecznych Nowak.

Zanim przyszedł czas na przedstawienie szkoleniowców na bocznym boisku pokazali się piłkarze z wyjątkiem Przemysława Rygielskiego, któremu w środę urodziła się córeczka. Koszulki Floty otrzymali zakontraktowani latem Grzegorz Kasprzik i Sebastian Olszar, a także powracający Bartłomiej Niedziela oraz Michał Protasewicz.

Do kadry zostali włączeni wychowankowie Damian Siwiec i Sebastian Kwiatkowski. Poza nimi głośne oklaski zebrali kierownik Leszek Zakrzewski, który jest członkiem klubu od 1964 roku oraz grający od dwunastu sezonów we Flocie Marek Niewiada.

Nie Niewiada, a urodzony dzień wcześniej Ensar Arifović będzie w nadchodzącym sezonie najstarszym Wyspiarzem. Bośniak ma na koncie najwięcej goli w barwach świnoujścian oraz w Ekstraklasie. Najwięcej występów na salonach polskiego futbolu ma za sobą natomiast Sebastian Olszar.

Olimpia Grudziądz spróbuje w sobotę wywieźć punkty ze Świnoujścia
Olimpia Grudziądz spróbuje w sobotę wywieźć punkty ze Świnoujścia

Nestorem w sztabie szkoleniowym będzie odpowiedzialny za przygotowanie bramkarzy Sergiusz Szypowski. - Znam Flotę, z niektórymi chłopakami mierzyłem się jeszcze w lidze, innych miałem okazję trenować. Wydaje mi się, że drużyna jest dobrze poukładana, z charakterem. Trenuję z trzema ogarniętymi bramkarzami i każdy z nich walczy o bluzę z numerem jeden - zapewnił.

Właśnie przedstawienie golkiperów przyniosło najwięcej uśmiechu na twarzach zawodników i kibiców. Dzięki kontrolowanej pomyłce prowadzącego wydarzenie Waldemara Mroczka Artur Melon na kilka chwil stał się Grzegorzem Kasprzikiem i odwrotnie.

Flota w najbliższych dniach zagra dwukrotnie na swoim obiekcie, z Olimpią Grudziądz oraz Górnikiem Zabrze. - Drużyna jest przygotowana, a kryzys ze zgrupowania w Kamieniu mamy za sobą. Potwierdziła to postawa zawodników w meczach z Pogonią i Ruchem. Jesteśmy zatem pełni optymizmu i nastawieni na walkę. Od 4 sierpnia znów założymy maski gladiatorów - zapowiedział drugi trener Ryszard Kłusek.

Źródło artykułu: