Wtorek w Premiership: Wenger prosi kibiców, Kaka w Chelsea za 102 mln euro?!

Milan sprzeda Kakę za 102 mln euro

Dziennikarze Daily Star dowiedzieli się, że AC Milan jest gotowy sprzedać Kakę, jeśli otrzyma za niego 102 miliony euro. Tylko jeden klub na świecie jest w stanie zapłacić tyle za gwiazdę światowej piłki - jest to Chelsea Londyn.

The Blues, według różnych źródeł, oferowali już kwotę w granicach stu milionów euro i być może teraz zdecydują się wyłożyć pożądaną przez Milan kwotę. Luis Felipe Scolari wprawdzie preferuje pozyskanie Robinho z Realu Madryt, ale wobec takiej informacji może skusi się na Kakę. Do końca okienka transferowego pozostało już coraz mniej czasu.

Terry kapitanem Anglików na stałe

Fabio Capello podczas wtorkowej konferencji prasowej poinformował, że kapitanem reprezentacji Anglii przez najbliższe miesiące będzie John Terry, zawodnik Chelsea Londyn, gdzie również jest kapitanem.

Wicekapitanem został Rio Ferdinand (Manchester United), a przez ostatnie towarzyskie mecze włoski szkoleniowiec próbował w tej funkcji, prócz Terry'ego i Ferdinanda, także Stevena Gerrarda oraz Davida Beckhama. Ostatecznie padło na Terry'ego i w Anglii bycie kapitanem drużyny narodowej jest dużym wyróżnieniem.

Wenger prosi o wsparcie dla Adebayora

Arsene Wenger jest niezadowolony z niechęci fanów Arsenalu Londyn do Emmanuela Adebayora. Togijczyk sam sobie tych kłopotów nasporzył, bo latem z jego ust można było usłyszeć wiele słów, które zabolały fanów Kanonierów.

Adebayor przyznał w jednym z wywiadów, że gra już jak Thierry Henry, więc powinien zarabiać tyle co Francuz. Później pojawiły się informacje o jego rzekomych przenosinach do FC Barcelony, a także do AC Milanu. Ostatecznie Togijczyk został na Emirates Stadium, ale dostał znaczną podwyżkę.

Jednak fani Arsenalu nie są z tego powodu zadowoleni i okazują swoją niechęć do Adebayora. W obronie swojego napastnika stanął Arsene Wenger, który domaga się od kibiców wsparcia dla Togijczyka.

Redknapp wypożyczy Wrighta-Phillipsa?

Harry Redknapp cały czas stara się pozyskać skrzydłowego Chelsea Londyn Shauna Wrighta-Phillipsa. Jednak na razie to się nie udaje, bo Portsmouth nie dysponuje taką kwotą, która przekonałaby The Blues do sprzedaży swojego zawodnika.

Redknapp doszedł więc do tego, że najlepszym rozwiązaniem będzie wypożyczenie reprezentanta Anglii na cały sezon. Ojciec zawodnika Ian Wright przyznał, że Shaun potrzebuje gry od pierwszej minuty i nieważne w jakim zespole.

Seol szczęśliwy z drugiej szansy

Seol Ki-hyeon już był na wylocie z Fulham Londyn, gdy dostał drugą szansę od menedżera Roy'a Hodgsona. Koreańczyk jest z tego niezwykle zadowolony i grając jako napastnik w pierwszej kolejce Premiership zdołał zdobyć bramkę.

Wcześniej Seol dostawał szanse jako skrzydłowy, ale nie radził sobie tam najlepiej. Teraz partnerował w pierwszej linii Bobby'ego Zamorze i całkiem dobrze poradził sobie.

- Chcę przede wszystkim grać i być częścią zespołu, więc nie ma to znaczenia, na jakiej pozycji gram. Cieszę się, że dostałem drugą szansę w Fulham - powiedział uradowany Seol.

Stoke pozyskało Daviesa

Andrew Davies został we wtorek oficjalnie nowym zawodnikiem beniaminka Premiership Stoke City. Do wiadomości publicznej nie podano, za jaką kwotę 23-letni obrońca przeszedł z Southampton na Britannia Stadium.

Davies podpisał z The Potters czteroletni kontrakt i będzie mógł zadebiutować w nowych barwach już w najbliższej kolejce. Jest szóstym letnim nabytkiem Stoke. Wcześniej kontrakty umowy podpisali: Dave Kitson, Seyi Olofinjana, Amdy Faye, Thomas Sorensen oraz Abdoulaye Faye.

Latem tego roku Davies przeszedł operację kolana i nowy menedżer Southampton Jan Poortvliet nie za bardzo widział dla niego miejsca w składzie. Dodatkowo Święci mają kłopoty finansowe.

Kontuzja Ashtona nie tak groźna

Dean Ashton miał niezwykle udany początek sezonu. Już po dziesięciu minutach zdobył dla West Ham United dwie bramki w spotkaniu z Wigan Athletic. Jednak w drugiej połowie zdarzyło się coś niedobrego.

Podczas wykonywania rzutu wolnego piłka uderzona przez Ashtona poszybowała wysoko nad poprzeczką, a reprezentant Anglii doznał urazu łydki. Początkowo wydawało się, że jest to poważna kontuzja, ale na jego szczęście skończyło się tylko na strachu. Ashton w środę powinien wznowić treningi i być gotowym do gry w kolejnym meczu.

Ostatni rok Hasselbainka

Jeszcze tylko przez rok Jimmy Floyd Hasselbaink będzie grał profesjonalnie w piłkę. Obecnie 36-letni Holender pozostaje bez klubu, po tym jak w lecie tego roku rozstał się z Cardiff City. Hasselbaink szuka nowego zespołu, ale już zapowiedział, że za rok przejdzie na sportową emeryturę.

- Obecnie trenuję z Norwich City, żeby utrzymać się w formie. Pogram jeszcze przez rok, a później odejdę - powiedział Hasselbaink, który grał w takich klubach jak: Leeds United, Atletico Madryt czy Chelsea Londyn. Najwięcej goli zdobył dla tego ostatniego zespołu, bo 88.