Asysta Rybusa w lidze rosyjskiej (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Maciej Rybus powrócił do podstawowego składu Tereka Grozny, który wygrał po raz drugi w sezonie. "Polski" zespół awansował na 5. pozycję w tabeli Premier Ligi.

Po słabszym występie w 2. serii gier trener Stanisław Czerczesow odesłał Macieja Rybusa na ławkę rezerwowych. Ponieważ jednak Terek Grozny przed tygodniem uległ aż 0:5 Ałanii Władykaukaz, szkoleniowiec ponownie wstawił reprezentanta Polski do wyjściowej "11".

Po kwadransie gry Rybus precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego na głowę Igora Lebedenki, który wpakował futbolówkę do siatki. Lewoskrzydłowy pozostał na murawie do 85. minuty, a w pełnym wymiarze czasowym wystąpił Marcin Komorowski, który został ukarany żółtą kartką. Piotra Polczaka tym razem zabrakło nawet wśród rezerwowych.

W następny weekend czeczeński zespół zmierzy się z Dinamem Moskwa. Później Terek czekają kolejne mecze z potentatami: Spartakiem, Rubinem, Zenitem i Lokomotiwem.

Terek Grozny - Wołga Niżny Nowogród 2:0 (1:0) 1:0 - Lebedenko 15' 2:0 - Lebedenko 90+4'

Asysta Rybusa od 0:20:

[dailymotion=xsr86s]

Źródło artykułu:
Komentarze (0)