- Odczuwalny jest kryzys w polskich klubach. Prawie wszystkie kluby starają się oszczędzać. Stąd większe stawianie na młodzież. To może mieć pozytywny skutek, choć teraz wiąże się głównie z zaciskaniem pasa. Chciałbym, żeby to był sezon przejściowy, choć wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że przyszłość może być trudna - powiedział Głowacki w rozmowie z Gazeta Krakowską.
Wisła nie ma trudnego początku sezonu, ale Arkadiusz Głowacki nie chce skupiać się na terminarzu, tylko na najbliższym spotkaniu. - Myślę, że jeśli kierować się obserwacjami z poprzedniego sezonu, to trzeba dojść do wniosku, że nie ma znaczenia kto z kim i kiedy gra. Każdy może wygrać z każdym. Wisła dzisiaj jest w trakcie przemiany. Też widoczne jest zaciskanie pasa. Każdy powinien skoncentrować się na najbliższym meczu. Musimy bardzo chcieć wygrać każdy kolejny mecz, a później zobaczymy co nam to przyniesie. Oczywiście w Wiśle zawsze mówi się o mistrzostwie i to się pewnie nie zmieni, ale też nowy sezon jest pewnego rodzaju niewiadomą - stwierdził.
Cała rozmowa w Gazecie Krakowskiej.