Przed tygodniem Maciej Rybus został bohaterem pojedynku Tereka Grozny z Dinamem Moskwa. Tym razem drużynę z Czeczenii czekało jeszcze trudniejsze zadanie - pojedynek z naszpikowanym gwiazdami wiceliderem Premier Ligi, Spartakiem Moskwa, który w eliminacjach LM zdołał pokonać Fenerbahce Stambuł.
Rybus w pierwszej połowie egzekwował aż trzy rzuty wolne - najpierw przestrzelił, a w 32. i 44. minucie jego strzały złapał Andrij Dykan. Krótko przed przerwą powołany przez Waldemara Fornalika na mecze eliminacji MŚ 2014 Marcin Komorowski, który został zmieniony w 73. minucie, otrzymał żółtą kartkę po brzydkim faulu na Emmanuelu Emenike.
W drugiej połowie faworytów na prowadzenie wyprowadził argentyński obrońca Juan Insaurralde, ale Terek zdołał odpowiedzieć trafieniem Igora Lebedenki i zdobyć zwycięskiego gola za sprawą Antonio Ferreiry. Rybus pozostał na murawie do końcowego gwizdka. Zespół Stanisława Czerczesowa po 6 kolejkach ma na koncie 13 "oczek" i liderowi, Zenitowi Sankt Petersburg ustępuje tylko gorszym bilansem goli!
Terek Grozny - Spartak Moskwa 2:1 (0:0)
0:1 - Insaurralde 66'
1:1 - Lebedenko 80'
2:1 - Ferreira 90+2'