Jakub Bartkowski: Wolą walki i zwycięstwa nadrabiamy nasze braki

W drugiej kolejce T-Mobile Ekstraklasy, Widzew Łódź pokonał Ruch Chorzów 2:0. Dzięki temu zwycięstwu podopieczni Radosława Mroczkowskiego mają na swoim koncie komplet punktów.

Bartosz Tarnowski
Bartosz Tarnowski
- Jesteśmy w bardzo dobrych nastrojach. Wygraliśmy dwa mecze z bardzo dobrymi drużynami i będziemy świętować to w szatni. Doświadczeniem może ustępujemy, ale na pewno nie wolą walki i zwycięstwa. Myślę, że właśnie tym nadrabiamy nasze braki. W dwóch pierwszych meczach zdobywamy sześć punktów. Czego chcieć więcej? - mówił po sobotnim zwycięstwie Jakub Bartkowski, obrońca Widzewa Łódź.
Jakub Bartkowski ma powody do zadowolenia Jakub Bartkowski ma powody do zadowolenia
Czerwono-biało-czerwoni mają już za sobą dwa spotkania z dwiema najlepszymi drużynami poprzedniego sezonu. Które z tych spotkań było dla nich trudniejsze? - Ciężko porównywać oba spotkania. Myślę, że oba z tych meczów były bardzo ciężkie, daliśmy z siebie wszystko. Ale nie możemy się zbyt długo tym cieszyć. Przed nami kolejne mecze i w nich również będziemy walczyć o komplet punktów - przyznał widzewiak. Podobnie jak przed tygodniem, tak i teraz, łodzianie źle rozpoczęli spotkanie. Na samym początku mogli stracić przynajmniej kilka goli, lecz ku ich szczęściu, rywale nie wykorzystali swoich dogodnych sytuacji. Co jest powodem tego, że łodzianie mają problemy na początku spotkań? - Myślę, że troszeczkę źle wchodzimy w te mecze, bo również ze Śląskiem mecz zaczęliśmy nerwowo. Również tutaj z Ruchem troszeczkę daliśmy dojść rywalom do głosu i trochę sytuacji mieli. Gdyby wykorzystali je na początku, to grałoby się nam ciężej. Na szczęście ani Śląsk, ani Ruch nie wykorzystali swoich sytuacji. Nam się udało jako pierwszym strzelić bramkę i wtedy dużo łatwiej się grało. W kolejnych spotkaniach musimy się ustrzec takich błędów - zakończył.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×