Niedziela w Serie A: Fiorentina kupi znanego napastnika, Cassano oskarża Gallianiego

Fiorentina wygrała na inaugurację z Udinese, ale nie zaniecha transferu nowego, klasowego napastnika. Lucio doznał poważnej kontuzji i w najbliższych tygodniach nie pojawi się na murawie.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Fiorentina sprowadzi znanego napastnika

Dzięki dwóm golom Stevana Joveticia ACF Fiorentina pokonała Udinese Calcio w pierwszym meczu sezonu Serie A. Zespół Vincenzo Montelli dominował i zagrał jak za dawnych lat. Wydaje się, że kryzys Violi został już zażegnany, ale właściciel klubu Andrea Della Valle chce jeszcze wzmocnić siłę rażenia.

- Zasłużyliśmy na to zwycięstwo, chociaż na papierze jesteśmy słabi od Udinese. W tej chwili jesteśmy gotowi do sezonu tylko na 95 procent, ponieważ pozyskamy jeszcze nowego napastnika. Jego nazwisko rozpoczyna się na literę B - zapowiedział Della Valle, wywołując lawinę spekulacji.

Włoskie media mają trzech kandydatów: Nicklasa Bendtnera, Dimitara Berbatova i Marco Borriello. Cała trójka nie ma przyszłości w swoich klubach, chociaż po tym, jak kontuzji doznał Wayne Rooney, szanse Bułgara na grę w Man Utd nieco wzrosły. - Jovetić oczywiście z nami zostaje - dodał głównodowodzący Fiorentiny.

Cassano oskarża Gallianiego

Antonio Cassano wypowiedział się na temat swojego odejścia z AC Milan. Jak informowały media, o transfer do lokalnego rywala poprosił sam zawodnik, a działacze tylko wyrazili zgodę. Ze słów 29-latka wynika jednak coś zupełnie innego.

- Nie miałem problemu z Milanem, ale ktoś z klubu miał problem ze mną i po prostu musiałem odejść. Nie zdradzę o kogo chodzi, ale to osoba wyżej postawiona niż trener. Ten ktoś zrobił coś złego, coś czego nie mogłem zaakceptować. Wiele obiecywał, a później się z tego nie wywiązał. Nie akceptuję takich ludzi; w Milanie nie mogłem liczyć na wiele - powiedział Cassano. Włoskie media nie mają wątpliwości, że oskarżanym przez uczestnika Euro 2012 jest wiceprezydent Adriano Galliani.

- Chcę podziękować tym, którzy byli ze mną blisko i mnie wspierali, kiedy byłem chory. Transfer do Interu? Miałem ofertę z Kataru, która była dla mnie korzystna, ale chcę wystąpić na mundialu w 2014 roku i w tym celu muszę występować w poważnej lidze - wyjaśnił.

Parma nie ma pretensji do sędziego W sobotni wieczór na Juventus Stadium nie zabrakło kontrowersji. Chodzi o sytuację z drugiej połowy, gdy arbiter uznał bramkę Andrei Pirlo, choć nikt w Turynie nie miał pewności, czy futbolówka przekroczyła całym obwodem linię bramkową. - Nie chcę mówić o pracy sędziów. Im więcej par oczu na boisku, tym lepiej, ale mimo to błędy się zdarzają - powiedział szkoleniowiec FC Parma, Roberto Donadoni.

- Straciliśmy dwa gole w ciągu 4 minut i mamy czego żałować. Przy odrobienie większej pewności siebie i determinacji byliśmy w stanie wyjechać stąd z korzystnym wynikiem. Byliśmy zbyt bojaźliwi - ocenił postawę podopiecznych były selekcjoner Squadra Azzurra.

Poważna kontuzja obrońcy Juventusu

Lucio nie zdążył zadebiutować w meczu ligowym w barwach Juventusu Turyn, a już doznał kontuzji. 34-latek skręcił kostkę podczas treningu i nie będzie mógł grać przez 3-4 miesiące!

Dla sztabu szkoleniowego Bianconerich to poważny kłopot, ponieważ niezdolny do gry jest również Martin Caceres. W sobotę w linii obrony z konieczności wystąpił Luca Marrone i niewykluczone, że Juventus pozyska jeszcze przed 1 września nowego defensora.

Carrera nie potrzebował porad Conte

Antonio Conte wciąż próbuje przed wymiarem sprawiedliwości udowodnić swoją niewinność, ale póki co obowiązuje go 10-miesięczne zawieszenie. W efekcie z ławki trenerskiej mistrzów Włoch prowadzi Massimo Carrera.

- Conte ma ogromną charyzmę i jest wielkim trenerem, który mobilizuje swoich zawodników. Ja pracuję z nim od lat i teraz staram się przekazać piłkarzom jego pasję. Zostawiłem telefon w klubowym autobusie, więc nie kontaktowałem się z Conte podczas meczu i wszystkie decyzji podjąłem sam - wyjaśnił tymczasowy trener Starej Damy.

Juventus skłania się ku Dzeko

Według najnowszych doniesień nowym nabytkiem Juventusu powinien zostać Edin Dzeko. - Poszukujemy zawodnika o takiej charakterystyce jak Cavani, Llorente i Dzeko - przekonuje Giuseppe Marotta. - Nie mamy łatwego zadania na rynku transferowym, ponieważ nie pozostało na nim zbyt wielu dostępnych napastników - dodaje dyrektor sportowy Juve.

Ponieważ SSC Napoli na pewno nie sprzeda Cavaniego, a Fernando Llorente okazał się zbyt drogi, najbardziej realne jest pozyskanie Dzeko. Włoskie media łączą z Bianconeri także innego gracza: Paragwajczyka Oscara Cardozo z Benfiki Lizbona.

Hamsik tęskni za byłymi kolegami

Według Marka Hamsika SSC Napoli w nadchodzącym sezonie będzie brakować Ezequiela Lavezziego i Waltera Gargano, którzy zmienili barwy klubowe. - Czuję się dziwnie bez nich, zwłaszcza że przybyli tutaj pięć lat temu, podobnie jak ja. To oczywiste, że będzie nam ich brakować, jednak nie planujemy z tego powodu siąść i płakać - zapowiada Słowak.

- Nie mam zamiaru mówić o scudetto, ale zamierzamy walczyć z każdym, czy to z faworytami, czy ze słabszymi zespołami. Faworytem do mistrzostwa pozostaje jednak Juventus - dodaje.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×