Derby południa z Martinezem, pierwsze straty Borussii? - przed 2. kolejką Bundesligi

Borussia Dortmund już wkrótce będzie mierzyć się z Realem Madryt i Manchesterem City. Póki co mistrzów Niemiec czeka jednak trudny, wyjazdowy pojedynek z FC Nuernberg. Bayern podejmie VfB Stuttgart.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Ostatnie dni w Bundeslidze są emocjonujące ze względu na finalizację transferów oraz losowanie grup LM i LE, w których zagra aż 7 niemieckich drużyn. Los nie okazał się łaskawy dla Borussii Dortmund, która wpadła na mistrzów Hiszpanii, Anglii i Holandii. Czy mając w perspektywie wizytę na Santiago Bernabeu podopieczni Juergena Kloppa będą w stanie skupić się na rywalizacji z FC Nuernberg? - Mecz ligowy był i pozostanie naszym głównym tematem w tym tygodniu - zapewnia szkoleniowiec. Przed tygodniem BVB skromnie i w dość szczęśliwych okolicznościach pokonało 2:1 Werder. - Popełniliśmy zdecydowanie zbyt wiele błędów - ocenia Mats Hummels. Tym razem defensywę czarno-żółtych wzmocni Łukasz Piszczek, który wyleczył już kontuzję mięśnia uda.

Prawdopodobny skład Borussii: Weidenfeller - Piszczek, Subotić, Hummels, Schmelzer - Gundogan, Kehl - Błaszczykowski, Reus, Grosskreutz - Lewandowski.

Od 1. minuty ponownie wystąpi Jakub Błaszczykowski kosztem Mario Goetzego. - Mario jest w naprawdę dobrej formie, bardzo ciężko trenował w tym tygodniu. Jeśli będzie to możliwe, zagra dłużej niż przeciwko Werderowi (13 minut - przyp.red.) - tłumaczy Klopp. Na pierwsze trafienie w sezonie ligowym polował będzie Robert Lewandowski, który w czterech dotychczasowych meczach z FCN zdobył 3 gole. Co ciekawe, wszystkie te spotkania Borussia wygrała w stosunku 2:0. Czym faworytów może zaskoczyć zespół Dietera Heckinga? Od kilku tygodni Der Club ma w swoich szeregach utalentowanego snajpera Sebastiana Poltera oraz błyskotliwego playmakera z Japonii, Hiroshiego Kiyotake, a do tego w dobrej formie jest przebojowy skrzydłowy, 22-letni Alexander Esswein. - Jesteśmy w stanie zatrzymać Dortmund. Chcemy być niewygodnym rywalem i zwyciężyć 1:0. Być może w zespole mistrza nie wszystko jeszcze pracuje idealnie, Werder pokazał nam, że da się z nimi walczyć jak równy z równym - zapowiada Hecking.

Wydarzeniem 2. rundy spotkań może stać się debiut najdroższego nabytku w historii Bundesligi, Javiego Martineza. Reprezentant Hiszpanii jest gotowy i to, czy zagra, zależy wyłącznie od Juppa Heynckesa. - Javi musi na początku zintegrować się z zespołem. To bardzo ważny proces, zwłaszcza że oczekiwania są ogromne. Czy wystąpi przeciwko VfB, nie jest aż tak istotne - tłumaczy trener. Tak czy inaczej Bayern Monachium stanie w niedzielę przed trudnym zadaniem - VfB Stuttgart przegrał na inaugurację z Wilkami, ale w eliminacjach LE udowodnił, że znajduje się w wysokiej dyspozycji. - Musimy nadrobić punkty, które zgubiliśmy w 1. kolejce. Nie jedziemy na Allianz Arena po najniższy wymiar kary. Chcemy wygrać! - zapowiada bramkarz Sven Ulreich. - Sukces w dwumeczu z Dinamem doda nam wiatru w żagle. Zamierzamy stworzyć w Monachium świetne widowisko - mówi kapitan Serdar Tasci. Ponieważ do zdrowia wrócił Franck Ribery, tylko na ławce usiądzie Xherdan Shaqiri. Ostatnie 6 bezpośrednich spotkań (począwszy od grudnia 2010: 5:3, 6:3, 2:1, 2:1, 2:0, 2:0) padło łupem FCB.

Prawdopodobny skład Bayernu: Neuer - Lahm, Boateng, Badstuber, Can - Luiz Gustavo, Kroos - Robben, Mueller, Ribery - Mandzukić.

Kolejkę rozpocznie rywalizacja zespołów z Polakami w kadrach meczowych. O ile jednak Sebastian Tyrała powinien znaleźć się w podstawowym składzie, o tyle Eugen Polanski usiądzie tylko na ławce. - Każdy debiut jest ciężki, a jeśli rywalem jest Bayern poziom trudności wzrasta dwukrotnie. Do Mainz jedziemy już po zwycięstwo - odgraża się gwiazda Greuther Fuerth, Sercan Sararer. Interesująco zapowiadają się podwójne derby północy. Hamburger SV po wpadce na inaugurację czeka arcytrudny wyjazd do Bremy - Rothosen nie wygrali na WeserStadion od 2007 roku. Trener Thorsten Fink już zapowiedział, że od 1. minuty wystawi nowe nabytki, Milana Badelja i Petra Jiracka. VfL Wolfsburg jest faworytem rywalizacji z Hannoverem 96, zwłaszcza że przed własną publicznością zwykle nie daje szans zespołowi Mirko Slomki (3:2, 2:1, 4:2, 2:0, 4:1 - to wyniki ostatnich starć na Volkswagen-Arena). - 6 punktów po dwóch meczach - to byłby wymarzony start w nowy sezon - przyznaje Josue. Łatwe zadanie czeka Bayer i Schalke, które przed tygodniem rozczarowały. Aptekarze w przypadku porażki z Freiburgiem zanotują najgorszy początek rozgrywek od 18 lat! Ponieważ znów kontuzjowany jest Jefferson Farfan, niewykluczone, że Huub Stevens da szansę nowemu nabytkowi, Ibrahimowi Afellay'owi. - Muszę zorientować się w jakiej jest formie. Decyzję podejmę po treningu - zapowiada trener S04.

TABELA BUNDESLIGI ->>>

Program 2. kolejki Bundesligi:

piątek, 31 sierpnia

FSV Mainz 05 - SpVgg Greuther Fuerth, godz. 20.30

sobota, 1 września

FC Nuernberg - Borussia Dortmund, godz. 15.30

Bayer Leverkusen - SC Freiburg, godz. 15.30

Werder Brema - Hamburger SV, godz. 15.30

1899 Hoffenheim - Eintracht Frankfurt, godz. 15.30

Schalke 04 Gelsenkirchen - FC Augsburg, godz. 15.30

Fortuna Duesseldorf - Borussia M'Gladbach, godz. 18.30

niedziela, 2 września

VfL Wolfsburg - Hannover 96, godz. 15.30

Bayern Monachium - VfB Stuttgart, godz. 17.30

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×