Starzy znajomi - zapowiedź meczu Okocimski Brzesko - Termalica Bruk-Bet Nieciecza

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Oba zespoły przystąpią do sobotniego pojedynku po porażkach. Atutem Termaliki są jednak dwa wyjazdowe zwycięstwa 3:0. Okocimski, aby liczyć się w walce o utrzymanie, musi zdobywać punkty u siebie.

W tygodniu do zespołu z Niecieczy dołączył Łukasz Pielorz. Mający za sobą 21 występów w ekstraklasie obrońca ostatni sezon spędził w Bogdance Łęczna. - Ze względu na kartki i kontuzję trochę skomplikowała nam się sytuacja w defensywie. Pojawiła się jednak okazja pozyskania doświadczonego obrońcy jakim jest Łukasz Pielorz i z niej skorzystaliśmy. To piłkarz, który potrafi grać na prawej i lewej stronie obrony - przedstawia nowego zawodnika Kazimierz Moskal na łamach oficjalnej strony.

Oba zespoły znają się doskonale. W sezonie 2009/2010 rywalizowały bowiem w II lidze. W Brzesku padł remis 1:1. W rewanżu na stadionie w Niecieczy gospodarze łatwo wygrali po dwóch trafieniach Paweł Smółka, który obecnie występuje w Brzesku. Oprócz tego napastnika w Okocimskim występuje dwóch innych byłych zawodników Termaliki : Radosław Jacek oraz Marcin Szałęga. W odwrotnym kierunku udali się Jakub Czerwiński oraz Łukasz Szczoczarz. - Mimo upływu czasu, wciąż mam kolegów w Brzesku. Kibicowałem im w ich drodze do pierwszej ligi. Cieszę się, że awansowali a teraz będziemy mogli z nimi zagrać - ocenia na stronie klubowej napastnik Termaliki. W lutym oba zespoły rozegrały spotkanie kontrolne. Na boisku w Myślenicach górą byli ówcześni I-ligowcy pokonując przeciwnika 3:1. - Z moim obecnymi kolegami wybieram się po trzy punkty - deklaruje Jakub Czerwiński na łamach oficjalnego serwisu Termaliki. - Dla nas najważniejsze jest pokazanie dobrej piłki i przywiezienie trzech punktów. Chcemy złapać odpowiedni rytm. Oby tak się stało w Brzesku - kończy były zawodnik Okocimskiego. W podobnym tonie wypowiada się na portalu szkoleniowiec Słoników - Mecz z Okocimskim to małe derby. Zarówno my oraz rywale będziemy chcieli w nich wygrać. To nie będzie łatwe spotkanie - zdaje sobie sprawę były trener krakowskiej Wisły. - Okocimski jest beniaminkiem. Przed własną publicznością zamierza pokazać się z jak najlepszej strony. Chcemy podtrzymać dobrą passę. Wygraliśmy do tej pory na dwóch wyjazdach. Zamierzamy iść za ciosem i z kolejnego wrócić z kompletem punktów - odważnie deklaruje sympatyczny szkoleniowiec.

Piwosze doskonale rozpoczęli I-ligowy sezon. Na boisku w Łęcznej odnieśli cenne zwycięstwo 2:1 zdobywając bramkę w końcowym fragmencie gry. Potem, w derbowym pojedynku z Kolejarzem Stróże padł remis 1:1, a kilka dni później domowa porażka na stadionie w Nowej Hucie z Cracovią. Jednak prawdziwa katastrofa nastąpiła w pojedynku z Zawiszą w Bydgoszczy. Zawodnicy Jurija Szatałowa rozprawili się z ambitnym beniaminkiem aż 4:0. - Choć dość wysoko przegraliśmy, to stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, których niestety nie wykorzystaliśmy – mówił na pomeczowej konferencji trener Okocimskiego Krzysztof Łętocha. - Nie podłamujemy się, walczymy dalej o punkty i będziemy się starać, aby zająć jak najwyższe miejsce w tabeli. Z każdego spotkania coś wyciągamy i w pewnym momencie to wszystko się zazębi - tłumaczy opiekun Piwoszy. Wszyscy w Brzesku liczą, że to zazębienie nastąpi już w najbliższym meczu derbowym z Termaliką. Pomóc ma w tym transfer last minute Idrissa Sega Cisse. Napastnik z Senegalu dał się poznać polskim kibicom w poprzednim sezonie w barwach Ruchu Radzionków, gdzie w 14 meczach zdobył 4 bramki. Jeśli sprawy administracyjne pozwolą nowy nabytek Piwoszy będzie mógł zadebiutować w nowych barwach już w sobotę.

Dla sztabu szkoleniowego gospodarzy byłby to świetny prezent. Nadal do gry nie jest gotowy doświadczony napastnik Paweł Smółka. W derbowym pojedynku zabraknie też Roberta Trznadla i prawdopodobnie Michała Oświęcimka. Jak informuje oficjalny serwis Okocimskiego do gry gotów jest już Mateusz Wawryka, który naciągnął więzadła. Powoli poprawia się także sytuacja kadrowa Słoników. Treningi wznowił już Krzysztof Lipecki. W sobotnim pojedynku nie wezmą udziału Damian Skołorzyński, Dariusz Jarecki i Jakub Biskup. Pod znakiem zapytania stoi za to występ Krzysztof Kaczmarczyk, który po meczu z Miedzią Legnica miał na nodze bolesnego krwiaka.

Arbitrem pojedynku będzie Dawid Bukowczan z Żywca.

Okocimski Brzesko - Termalica Bruk-Bet Nieciecza  / sob. 01.09.2012 godz. 17.00

Przewidywane składy:

Okocimski: Mieczkowski - Wieczorek, Jacek, Urbański, Wawryka, Darmochwał, Wojcieszyński, Baliga, Litwiniuk, Szałęga, Zaniewski.

Termalica: Nowak - Piątek, Czerwiński, Pielorz, Pleva, Kaczmarczyk, Horvath, Ceglarz, Pawlusiński, Piotrowski, Sobczak.

Zamów relację z meczu Okocimski Brzesko - Termalica Bruk-Bet Nieciecza Wyślij SMS o treści PILKA.NIECIECZA na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Okocimski Brzesko - Termalica Bruk-Bet Nieciecza Wyślij SMS o treści PILKA.NIECIECZA na numer 7136 Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Bartomeul
31.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w moich oczach zdecydowanym faworytem spotkania jest Okocimski