Bundesliga: Lewandowski ponownie bez gola, Klopp myśli o zmianach

Borussia Dortmund w meczu 2. kolejki Bundesligi zaprezentowała się poniżej oczekiwań. Niezadowolony z postawy podopiecznych był trener Juergen Klopp.

Borussia Dortmund w poprzednich czterech meczach ligowych z FC Nuernberg wygrywała po 2:0. Tym razem mistrzowie Niemiec mogą być zadowoleni, że udało im się wywalczyć punkt. W drugiej połowie bliżsi zdobycia gola byli bowiem zawodnicy Dietera Heckinga.

Najlepiej z biało-czerwonych ponownie wypadł Jakub Błaszczykowski, który zdobył wyrównującą bramkę. "Zaliczył kolejny dobry występ. Po zdobyciu gola dobrze spisywał się w obronie" - skomentowali dziennikarze DerWesten. "Wiele jego prób przeprowadzenia akcji okazało się nieskutecznych. Po przerwie był niewidoczny" - zauważyli jednak żurnaliści RevierSport.

Po raz pierwszy w sezonie w Bundeslidze wystąpił Łukasz Piszczek i nie zachwycił. "To nie był stary, dobry Piszczek, ale zdarzyło mu się błysnąć w akcji na skrzydle" - ocenił Sportal. "W defensywie poza nielicznymi wyjątkami był bardzo solidny, jednak przy budowaniu akcji miał zbyt dużo wątpliwości i zagrywał niedokładnie" - dostrzegł RevierSport.

Robert Lewandowski tydzień temu nie pokonał bramkarza Werderu, a tym razem nie zmusił do kapitulacji Raphaela Schaefera. "Grając przeciwko Perowi Nilssonowi, było mu naprawdę ciężko. Czasami jednak sama jego obecność wystarcza do stworzenia zagrożenia - tak było przy golu na 1:1" - podsumował DerWesten. W RevierSport zwrócono uwagę, że "Lewy" w początkowych 30 minutach i całej drugiej połowy był praktycznie wyłączony z gry. Jedynie w końcowym fragmencie pierwszej części miał bramkowe okazje, których nie wykorzystał.

Po końcowym gwizdku Juergen Klopp miał pretensje do arbitra. Tobias Welz odgwizdał aż 16 fauli zawodników z Dortmundu i ukarał żółtymi kartkami Piszczka oraz Kevina Grosskreutza. - W ostatnich dwóch sezonach byliśmy zespołem grającym najbardziej fair, a tym razem otrzymaliśmy więcej "żółtek" od Norymbergi - kręcił głową szkoleniowiec. - Nie rozumieliśmy niektórych decyzji sędziego - przyznał Marcel Schmelzer.

Abstrahując od błędów Welza, Klopp nie był zadowolony z formy podopiecznych. - Wykonaliśmy zbyt mało. W końcówce nie zdołaliśmy wyprowadzić decydującego ciosu. Musimy pracować nad nowymi rozwiązaniami w ataku - zapowiedział. Lewandowski póki co nie powinien obawiać się o miejsce w składzie, ale notowania jego konkurenta, Juliana Schiebera, który wniósł nieco ożywienia do gry BVB, rosną. - Jesteśmy co nieco rozczarowani stratą dwóch punktów. W kolejnych spotkaniach przeciwko równie defensywnie ustawionym drużynom musimy być trochę sprytniejsi - przyznał 23-latek. "Ofensywa Borussii wciąż musi poprawiać zgranie. W akcjach brakuje automatyzmu, a Lewandowski dopiero szuka formy" - podsumował RuhrNachrichten.

Oceny Polaków z Borussii kolejno od DerWesten, RevierSport, Sportalu i RuhrNachrichten ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki):

Łukasz Piszczek - "4", "3.5", "3", "4"

Jakub Błaszczykowski - "2.5", "3.5", "3", "3"

Robert Lewandowski - "3", "4", "4.5", "4"

Komentarze (12)
avatar
Staleczka1947
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z Werderem akurat zagrał bardzo dobre spotkanie i zaliczył asystę 
avatar
MITCH
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bayern w tym sezonie będzie niestety poza zasięgiem BVB, w końcu to musiało się stać i tak, że udało im się zatrzymać większość kluczowych zawodników w tym ostatnim fantastycznym okresie, strat Czytaj całość
avatar
tadeushek
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trenerami powinni być wyłącznie dziennikarze.Kupili by do klubu ze 30 napastników i jak jeden nie strzeliłby w meczu bramki to w następnym meczu grałby kolejny. 
avatar
caseres
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Sportowe Fakty już czasem na prawdę szukają sensacji. Nie po to nie sprzedawali go za 30mln, żeby teraz miał siedzieć na ławce. Poza tym, Schieber wcale nie jest lepszy. Jak Klopp pójdzie po ro Czytaj całość
avatar
marco_er
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
nie Lewandowski jest problemem, ale brak Kagawy! Reus to inny zawodnik, który gra bardziej w polu karnym i jest luka między pomocą a atakiem