Sytuacja GKS-u Katowice po sześciu kolejkach I ligi nie należy do najłatwiejszych. Drużyna z Bukowej z pięcioma punktami na koncie otwiera obecnie strefę spadkową i chcąc wyrwać się z marazmu musi za wszelką cenę zgarnąć komplet punktów w piątkowym pojedynku z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza. Zadanie to o tyle będzie dla katowickiej drużyny trudne, że ta jeszcze nigdy z zespołem z Małopolski nie wygrała.
Z czterech dotychczasowych pojedynków obu drużyn GieKSa zdołała w meczach z Termaliką ugrać zaledwie dwa punkty, dwa mecze remisując i w dwóch uznając wyższość drużyny z Niecieczy. - Każda passa ma swój początek i koniec, więc nie przejmujemy się tym, jak nasze mecze wyglądały wcześniej. Teraz najważniejsze jest to, by w piątek wyjść na boisko i zdobyć trzy punkty. Nic innego nas nie interesuje. Termalica przyjeżdża do nas nie tylko jako zespół, z którym ciężko jest nam wygrać, ale który jeszcze nie przegrał w tym sezonie. Zrobimy wszystko, by pokrzyżować im szyki - zapowiada Adrian Napierała, obrońca drużyny z Bukowej.
GKS do pojedynku z Termaliką przystąpi z wracającym ze zgrupowania kadry Denissem Rakelsem. W dalszym ciągu w kadrze katowiczan brakuje zawieszonego Jacka Kowalczyka i wracających do pełni sił po urazach Grzegorza Goncerza i Rafała Sadowskiego. W ekipie z Niecieczy zabraknie z kolei kontuzjowanych Dariusza Jareckiego i Jakuba Biskupa, a także trenujących indywidualnie Damiana Skołorzyńskiego i Krzysztofa Kaczmarczyka.
Do piątkowej potyczki Termalica przystąpi z trzema zwycięstwami z rzędu odniesionymi na terenie rywala. Nie oznacza to jednak, że niecieczanie jadą do stolicy Górnego Śląska jak po swoje. - Czeka nas najtrudniejszy z dotychczasowych wyjazdów. GKS Katowice to drużyna, która jeszcze niedawno nie była pewna tego, co czeka ją w najbliższej przyszłości. Teraz okrzepła i z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. Czeka nas naprawdę trudna przeprawa - przestrzega Kazimierz Moskal, trener Słoników.
Ze szczególną uwagą kibice przy Bukowej będą najpewniej przyglądać się grze Łukasza Pielorza. Obrońca niecieczańskiej drużyny przez kilka tygodni trenował przy Bukowej, by tuż przed podpisaniem kontraktu opuścić GieKSę na rzecz treningów z Termaliką. Trudno spodziewać się, by takie zachowanie spotkało się z aprobatą ze strony kibiców śląskiego zespołu.
GKS Katowice - Termalica Bruk-Bet Nieciecza / pt. 14.09.2012 godz. 19:00
GKS: Sabela - Farkas, Napierała, Kamiński, Sobotka, Wołkowicz, Cholerzyński, Fonfara, Chwalibogowski, Pitry, Rakels.
Termalica: Nowak - Piątek, Czerwiński, Plewa, Pielorz, Pawlusiński, Horvath, Ceglarz, Rybski, Piotrowski, Sobczak.
Sędzia: Jacek Małyszek (Lublin).
Zamów relację z meczu GKS Katowice - Termalica Bruk-Bet Nieciecza
Wyślij SMS o treści PILKA.NIECIECZA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu GKS Katowice - Termalica Bruk-Bet Nieciecza
Wyślij SMS o treści PILKA.NIECIECZA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT