Zero zerem gonione - zapowiedź meczu Ruch Chorzów - Korona Kielce

Ruch do tej pory w lidze nie zdobył punktu i nie strzelił gola. W identycznej sytuacji jest Korona. Jednak to przy Cichej nie wytrzymano ciśnienia i dokonano zmiany na stanowisku trenera.

Niewielu spodziewało się przed sezonem, że przystępując do bezpośredniego meczu zarówno Ruch Chorzów jak i Korona Kielce będą miały zerowy dorobek punktowy. Co więcej, do tej pory obydwa zespoły nie strzeliły jeszcze w bieżącym sezonie w T-Mobile Ekstraklasie gola.

Ciśnienia szybciej nie wytrzymali działacze z Cichej, którzy nie dali dłużej popracować w charakterze pierwszego trenera Tomaszowi Fornalikowi. Szkoleniowiec prowadził Ruch w pierwszych trzech kolejkach, gdy Niebiescy swoje pojedynki rozgrywali na wyjazdach. Teraz jednak Niebieskich trenuje Jacek Zieliński, który na każdym kroku podkreśla, że problem nie siedzi w nogach, ale w głowach zawodników. - Trudno do końca rozpracować drużynę, gdy pojawia się tam nowy trener. Po to przecież przychodzi, żeby coś pozmieniać, bo jakby robił wszystko tak jak poprzednik, to niepotrzebne byłyby zmiany. My jednak również coś zmienimy - zapowiedział trener Korony Leszek Ojrzyński zapytany o zmianę na trenerskim "stołku" przy Cichej.

Z kolei nowy szkoleniowiec Ruchu nie chciał zbytnio oceniać najbliższego rywala. - Nie będę wyliczał ich słabych i mocnych stron. Zespół jest zanalizowany. Najważniejsze jest jednak to co będzie się działo na boisku -  stwierdził Zieliński, który zaskoczony jest słabszym startem kielczan. - Patrząc na to co prezentowali w ubiegłym sezonie to może być to zaskoczenie. Trudno na gorąco zdiagnozować co Koronie dolega. Przypomnę jednak, że przegrali we Wrocławiu grając w osłabieniu - dodał szkoleniowiec Niebieskich.

Poprzedni mecz wyjazdowy Korona kończyła w 9-osobowym składzie
Poprzedni mecz wyjazdowy Korona kończyła w 9-osobowym składzie

Obydwa zespoły przystąpią do gry osłabione. Chorzowianie wciąż nie mogą liczyć na kartkowiczów Macieja Sadloka i Żeljko Djokicia. Z kolei uraz pleców w dalszym ciągu eliminuje Mindaugasa Pankę. Do zespołu po kontuzji wraca za to Gabor Straka.

Poprawiła się sytuacja kadrowa w Koronie. Do dyspozycji Leszka Ojrzyńskiego będą leczący od początku sezonu urazy Maciej Korzym oraz Kamil Kuzera. Po pauzie za czerwone kartki wracają bramkarz Zbigniew Małkowski i Tomasz Lisowski. Ze składu na kilka tygodni wypadł za to, mający od dłuższego czasu problemy z biodrem, Aleksandar Vuković. Z urazem zmaga się również Rumun Janos Szekely, a w meczowej osiemnastce miejsca nie znalazł Tadas Kijanskas.

Dodajmy, że działacze Niebieskich apelują do kibiców o wcześniejsze przybycie na mecz. 40 minut przed pojedynkiem odbędzie się konkurs dla najmłodszych fanów. Z kolei pół godziny przed meczem Maciej Sadlok, Żeljko Djokić oraz Wojciech Grzyb wykopią w trybuny piłki z podpisami zawodników. Zainaugurowana zostanie również "Niebieska liga talentów", gdzie młodzi artyści będą prezentowali swoje utwory.

Przypomnijmy, że na Cichą wejdzie niespełna 6 tysięcy kibiców. Wszystko przez prowadzony na obiekcie remont, który zakończy się w październiku.

Działacze Ruchu Chorzów apelują do kibiców o wcześniejsze przybycie na Cichą
Działacze Ruchu Chorzów apelują do kibiców o wcześniejsze przybycie na Cichą

Ruch Chorzów - Korona Kielce / sob. 15.09.2012 godz. 18:00.

Przewidywane składy:
Ruch Chorzów:

Pesković - Lewczuk, Szyndrowski, Stawarczyk, Kikut - Janoszka, Malinowski, Straka, Zieńczuk - Kuświk, Piech.

Korona Kielce:
Małkowski - Kuzera, Stano, Malarczyk, Lisowski - Foszmańczyk, Jovanović, Lech, Lenartowski, Sobolewski - Korzym.

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).

Zamów relację z meczu Ruch Chorzów - Korona Kielce
Wyślij SMS o treści PILKA.KORONA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Ruch Chorzów - Korona Kielce
Wyślij SMS o treści PILKA.KORONA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (1)
avatar
maziniopl
15.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy kto w tym spotkaniu przełamie dorobek "0"