Trener Hannoveru: Brakowało nam Sobiecha
W czwartek Artur Sobiech może rozegrać pierwszy mecz od 23 września. Pozycja polskiego napastnika w niemieckim klubie wciąż jest bardzo mocna.
Po blisko dwutygodniowej przerwie Sobiech jest już gotowy do gry, a szkoleniowiec bierze go pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz Ligi Europejskiej z Levante UD. Niemiecki Bild prognozuje, że kadrowicz Waldemara Fornalika, chociaż zmaga się z olbrzymią konkurencją w osobach Didiera Ya Konana, Mohammeda Abdellaoue, Mame Dioufa i Jana Schlaudraffa), zajmie miejsce w wyjściowej jedenastce!
- Artur jest niezawodny i brakowało go w zespole. Z jego rosnącą formą, szybkością i nieprzyjemnym dla rywala stylem gry, jego obecność w Hamburgu dobrze by nam zrobiła - chwali Sobiecha Slomka rozczarowany nieskutecznością swojej drużyny przeciwko HSV. - Wybieranie spośród pięciu napastników to dla mnie nie tylko problem bogactwa, ale też wielka przyjemność - zaznacza.