Niedziela w La Liga: Poszukiwany zmiennik Casillasa, wirus FIFA dopadł Real?

TVN Agency
TVN Agency

Pozycja Ikera Casillasa w Realu Madryt jest niepodważalna. Królewscy jednak potrzebują drugiego bramkarza, który mógłby zmienić Hiszpana w przypadku kontuzji bądź zawieszenia.

Poszukiwany zmiennik Casillasa

Antonio Adan za namową Jose Mourinho zgodził się jeszcze przez rok siedzieć na ławce rezerwowych Realu Madryt. Golkiper jednak po trwającym sezonie odejdzie i w zespole Królewskich rozpoczęły się poszukiwania odpowiedniego zmiennika Ikera Casillasa.

Mistrzowie Hiszpanii szukają nowego bramkarza w wieku ok. 26 lat, który na Santiago Bernabeu mógłby trafić za 3 mln euro i byłby w stanie skutecznie zastąpić pierwszego golkipera w przypadku kontuzji bądź zawieszenia.

Wśród najpoważniejszych kandydatów wymienia się mających za sobą świetne sezony Andresa Fernandeza z Osasuny Pampeluna oraz Roberto Jimeneza z Realu Saragossa. W grę nie wchodzą za to bramkarze pokroju Joe Harta czy Thibaut Courtois.

Bez pośpiechu w sprawie kontraktu Messiego

- Moglibyśmy tego dokonać jutro albo za rok. Jesteśmy pewni, że Leo Messi będzie z nami w kolejnym sezonie. Jego kontrakt kończy się w 2016 i nie przedłużanie go byłoby bardzo nieodpowiedzialne - zapewnił Sandro Rosell.

Zadania Vilanovy

FC Barcelona w Primera Division i Lidze Mistrzów jeszcze nie przegrała, a większość jej graczy znajduje się na zgrupowaniach swoich reprezentacji. Mimo to, sporo pracy ma trener Dumy Katalonii Tito Vilanova. W zespole wicemistrzów Hiszpanii wciąż jest spory problem z kontuzjami - leczą się Daniel Alves oraz Carles Puyol, a do pełni zdrowia dopiero powraca Gerard Pique.

Dodatkowo pierwszy z wymienionych piłkarzy zdecydowanie obniżył poziom swojej gry w porównaniu z poprzednimi sezonami i popełnia zbyt wiele błędów. Ponadto w dwóch spotkaniach Ligi Mistrzów nie zagra za to zawieszony Sergio Busquets i jego pozycję powinien zająć letni nabytek, Alex Song.

Dziennikarze zwracają również uwagę, że niezbyt zadowolony jest David Villa. Napastnik chce grać, ale Vilanova, ze względu na długą kontuzję, wciąż nie daje mu wielu minut na wykazanie się umiejętnościami. Asturyjczyk był szczególnie zły po El Clasico, w czasie którego rozgrzewał się przez całą drugą połowę, lecz na placu gry się nie pojawił.

Sevilla FC zostanie wyprzedana?

Po raz pierwszy od ośmiu lat w pierwszej szóstce nie pojawiła się Sevilla, która ma coraz większe problemy finansowe. Prezes klubu już zapowiedział wystawienie piłkarzy na sprzedaż. Andaluzyjczyków zapewne opuści największa gwiazda - Jesus Navas.

- Nawet jeśli awansujemy do europejskich pucharów będziemy zobowiązani do sprzedaży. To nie potrzeba, tylko zobowiązanie. W zimie jeszcze nie musimy sprzedać, ale i tak jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje - zapewnił Jose Maria del Nido.

Wirus FIFA dopadł Królewskich?

W piątek w spotkaniu reprezentacji Portugalii urazu doznał Fabio Coentrao, a kilka dni później przedwcześnie trening opuścił drugi lewy defensor Realu - Marcelo. Brazylijczyk doznał zwichnięcia prawej kostki i znajduje się pod obserwacją lekarzy.

Na razie wiadomo, że Marcelo nie wystąpi w towarzyskim spotkaniu z Japonią, który zostanie rozegrany we Wrocławiu.

Llorente szykuje się na Premier League

Jakiś czas temu Fernando Llorente nie zgodził się na przedłużenie swojego kontraktu z Athletic Bilbao i powoli myśli o nowym otoczeniu. Jego brat, a jednocześnie agent, zaczyna kontaktować się z angielskimi klubami, gdyż to właśnie tam chce się przenieść wysoki Bask.

Najczęściej mówi się o ekipie Manchesteru City, w którym Llorente miałby stworzyć idealny duet z Sergio Aguero. Ponadto w grę wchodzą kluby Tottenhamu Hotspur i Arsenalu Londyn.

Komentarze (5)
avatar
MATI89
17.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żaden klasowy bramkarz tam nie pójdzie , bo wie że sobie nie pogra... , Chyba że Iker złapie jakś poważna kontuzje... 
avatar
kibickibic
15.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
fabianski jest idealny :) 
OKC
14.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja moge. Na pelen etat. :) 
avatar
2przemek6_Wrzesnia
14.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fabiański lubi siedzieć na ławce od kilku lat ... 
avatar
Grek Zorba
14.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
mieli Jurka Dudka, którego nikt inny nie chciał, a oni go wzięli. Jako maskotka był fajny, ale jako bramkarz. Hmm, moim zdaniem mniej więcej w 2001 roku z Jurka Dudka zrobił się pseudobramkarz. Czytaj całość