- Wszyscy pamiętamy dobry wynik z pierwszego meczu, ale zagramy tak, jakby nadal było 0:0. Na pewno nie potraktujemy spotkania z Artmedią jak towarzyskiego spotkania, wiemy, że mamy do czynienia z drużyną, która gra konkretnie - stwierdził.
- Nadal nie wiem, na kogo postawie. To dla nas bardzo ważny mecz, ponieważ decyduje o przyszłości Juventusu Turyn na arenie międzynarodowej. Nie wiem, czy dokonam jakiś roszad - dodał.