Na początku rozgrywek Eugen Polanski był tylko rezerwowym pomocnikiem FSV Mainz. Do wyjściowej jedenastki wskoczył w 4. kolejce Bundesligi i na cztery spotkania ligowe zyskał zaufanie Thomasa Tuchela.
Mimo nieregularnej gry w klubie 26-latek otrzymał powołanie na mecze reprezentacji Polski, ale z powodu kłopotów z ciążą żony nie zagrał przeciwko RPA. Przeciwko Anglii Polanski wystąpił już w pełnym wymiarze czasowym i po powrocie do Mainz uznano, że jest zbyt zmęczony, by wziąć udział w spotkaniu z Bayerem.
Wiele wskazywało na to, że, gdy FSV podejmie 1899 Hoffenheim w ramach 9. kolejki, Polanski powróci do składu. Jak poinformowała jednak oficjalna strona internetowa klubu, "Ojgen" podczas środowego treningu doznał kontuzji prawego uda i czeka go przymusowa przerwa w grze, która potrwa od 10 do 14 dni.
Oznacza to, że Polanski nie wystąpi z Hoffenheim (27 października), Erzgebirge Aue (30 października, 2. runda Pucharu Niemiec) oraz Werderem Brema (4 listopada).