Primera Division: Królewski duet Higuain - Ronaldo rozpracował Mallorkę

Po porażce z Borussią Dortmund w lidze odbudowali się piłkarze Realu Madryt. Wciąż ciekawie w rywalizacji najlepszych strzelców - Ronaldo ustrzelił dublet, a Falcao ustalił wynik meczu z Osasuną.

W zespole mistrzów Hiszpanii ponownie na lewej stronie obrony zagrał krytykowany ostatnio Michael Essien, z kolei na przeciwległym boku boiska pojawił się Sergio Ramos, który do Mallorki przyjeżdżał z lekkim urazem. Ponadto kontuzjowanego Sami Khedira zastąpił Luka Modrić, a w ataku wystąpił Gonzalo Higuain.

Argentyńczyk już w 8. minucie wykorzystał fatalny błąd Andersona Conceicao i otworzył wynik meczu. Na kolejne bramki kibice Królewskich nie musieli długo czekać i po jakimś czasie ponownie katastrofalnie zachowała się defensywa Realu, a swojego 10. gola w tym sezonie zdobył Cristiano Ronaldo.

Balearczycy wyszli na boisko wyraźnie przestraszeni, przegrywali większość pojedynków w środku pola, a w ofensywie praktycznie nie istnieli. Nic dziwnego, że już w przerwie boisko opuścił wypożyczony z... FC Barcelony, ale notujący wiele strat, Andreu Fontas.

Po przerwie sytuacja na boisku się nie zmieniała. Królewscy byli wyraźnie zadowoleni z wyniku i wydawało się, że chcą utrzymać prowadzenie najmniejszym nakładem sił. Kropkę nad "i" postawił ostatecznie duet Higuain - Ronaldo. Pierwszy z nich zdobył gola po błyskawicznych zagraniach Mesuta Oezila i Portugalczyka, a następnie odwdzięczył się kapitalnym podaniem do CR7.

W doliczonym czasie gry jeszcze bardzo aktywny Alvaro Morata rozpoczął świetną akcję, którą po asyście Oezila wykończył inny rezerwowy - Jose Callejon. Królewscy pozostali na czwartym miejscu, a do prowadzącej dwójki wciąż tracą osiem oczek.

Real Mallorca - Real Madryt 0:5 (0:2)
0:1 - Higuain 8'
0:2 - Ronaldo 22'
0:3 - Higuain 70'
0:4 - Ronaldo 73'
0:5 - Callejon 90+1'

Składy:

Real Mallorca: Aouate - Navarro, Geromel, Conceicao, Bigas - Nuse, Fontas (46' Pina), Marti, Giovani dos Santos (60' Arizmendi) - Casadesus (77' Marc Fernandez), Hemed.

Real Madryt: Casillas - Ramos, Pepe, Varane, Essien - Alonso (81' Albiol), Modrić - Di Maria (74' Callejon), Oezil, Ronaldo - Higuain (77' Morata).

Żółte kartki: Bigas, Conceicao (Mallorca) oraz Modrić, Alonso (Real).

***

Trwa fatalny sezon Athletic Bilbao. Baskowie przegrali piąty mecz z sześciu ostatnich i w Primera Division są tuż nad strefą spadkową. Podopieczni Marcelo Bielsy polegli u siebie z bardzo solidnie prezentującym się Getafe 1:2, choć honorowego gola strzelili dopiero w ostatniej akcji meczu. Hiszpańscy dziennikarze twierdzą, że dawno nie było tak słabej drużyny, która reprezentowałaby Hiszpanię na europejskiej arenie.

W zupełnie innych nastrojach są kibice Levante, których pupile prezentują się z bardzo dobrej strony na obu frontach. Tym razem defensywa Granady sprawiła dwa wielkie prezenty, obchodzącemu swoje 28. urodziny, Obafemi Martinsowi. Nigeryjczyk zaliczył dublet i ma już na koncie 4 trafienia. Ostatecznie zakończyło się zwycięstwem 3:1, a z powodu drobnych zdrowotnych problemów nawet na ławce rezerwowych nie pojawił się Dariusz Dudka.

Saragossa potrzebowała blisko 10 minut, aby zaliczyć więcej niż dwa podania. Aragończycy grali dużo mniej piłką, ale okazali się znacznie skuteczniejsi od Sevilli, z którą wygrali 2:1. Najlepszy na boisku okazał się autor pierwszego gola, Helder Postiga.

Dwunaste zwycięstwo z rzędu zanotowali gracze Atletico Madryt. Los Colchoneros notują praktycznie idealny start i razem z FC Barceloną mają 25 oczek na swoim koncie. Tym razem gracze Diego Simeone rozprawili się u siebie z Osasuną Pampeluną 3:1, a dziesiątego gola w Primera Division strzelił walczący o koronę króla strzelców Radamel Falcao. Licząc mecze klubowe i reprezentacyjne, Kolumbijczyk trafiał w każdym z 11. ostatnich meczów, w których wybiegł na plac gry!

Real Saragossa - Sevilla FC 2:1 (2:0)
1:0 - Postiga 36'
2:0 - Sapunaru 45'
2:1 - Medel 70'

Levante UD - Granada CF 3:1 (1:0)
1:0 - Martins 12'
2:0 - Martins 61'
3:0 - Pedro Rios 73'
3:1 - El-Arabi 85'

Athletic Bilbao - Getafe CF 1:2 (0:1)
0:1 - Juan Rodriguez 12'
0:2 - Alvaro 58'
1:2 - San Jose 90+3'

Atletico Madryt - Osasuna Pampeluna 3:1 (2:1)
1:0 - Miranda 31'
2:0 - Raul Garcia 35'
2:1 - Lamah 43'
3:1 - Falcao 73'

Komentarze (3)
avatar
Soqal
29.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Potrzebujemy jeszcze tylko 300 głosów, żeby pokonać Veszprem.
Pomóżcie Vive Targi Kielce. Oddajcie swój głos na kielecką ekipę.
Wejdźcie na
http://www.handballenergy.com/?project=support-your
Czytaj całość
avatar
jelo
28.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Real Madryt nieźle pojechał Majorką. Królewscy widac maja swietny bilans bramkowy, lepszy nawet niz FC Barcelona, jednak liczą sie punkty, a te zostały głupio pogubione we wcześniejszych meczac Czytaj całość