Poniedziałek w Bundeslidze: Magath chciał wysłać Diego do Brazylii, HSV też pokona Bayern?

Magath nie chciał już Diego, a Diego Magatha

Zaskakujące fakty związane z Felixem Magathem ujawniły niemieckie media. Kicker twierdzi, że trener tuż przed swoim odejściem z VfL Wolfsburg chciał odsunąć Diego od pierwszego zespołu i wysłać go do ojczyzny, by tam prowadził negocjacje z Santosem ws. transferu! Oficjalnym powodem absencji zawodnika, który sprzeciwił się pomysłowi Magatha, miały być problemy zdrowotne. - To były dla mnie naprawdę trudne dni. Zawsze chcę pomagać drużynie - powiedział Brazylijczyk po znakomitym występie przeciwko Fortunie Duesseldorf.

Magath stracił cierpliwość do Diego, a Diego do Magatha - zdaniem Bildu ofensywny pomocnik jest niezwykle szczęśliwy z powodu odejścia kontrowersyjnego trenera. - Wreszcie wszyscy zawodnicy są wolni, to niesamowite! Nasza pewność siebie jest zupełnie inna niż wcześniej, nikt nie musi obawiać się, że popełni jakiś błąd - powiedział po sobotnim spotkaniu 27-latek.

Współpraca Diego i innych zawodników z tymczasowym trenerem Lorenzem-Guentherem Koestnerem układa się harmonijnie. - Mam nadzieję, że zostanie z nami na stałe - mówi były gwiazdor Werderu. - Trenować zespół w Bundeslidze to najlepsza rzecz, jaka mogła mnie spotkać. Skłamałbym, gdybym powiedział inaczej, jednak jestem gotowy na powrót do drużyny rezerw. Jeśli tak zadecydują działacze, znów będę pracował w IV lidze - zapewnia 60-letni szkoleniowiec.

Bayer przerwał fatalną serię

Po raz pierwszy od 1989 roku piłkarze Bayeru Leverkusen pokonali na wyjeździe Bayern Monachium. - Dla mnie nie było ważne to, co działo się przez te 23 lata. Dla mnie liczyły się tylko 3 punkty, w zdobycie których włożyliśmy mnóstwo pracy i wysiłku. Teraz dwa dni na odpoczynek i wybieramy się do Bielefeldu na mecz pucharowy - skomentował Sami Hyypia.

Bundesliga cieszy się z porażki Bayernu, Borussia liczy na powtórkę sprzed roku? (wideo)

- To świetne uczucie przerwać fatalną serię. Klątwa przełamana! - cieszył się Stefan Kiessling, który zdobył gola na 1:0. - Bawarczycy całkowicie zdominowali to spotkanie, ale my potrafiliśmy się im przeciwstawić i grać skutecznie w defensywie - podsumował Lars Bender. - Tak jak w poprzednich latach skoncentrowaliśmy na grze obronnej, ale tym razem byliśmy zdecydowanie bardziej zwarci i lepiej zorganizowani - wyjaśnił Simon Rolfes.

Badstuber kontuzjowany

Groźnej kontuzji mięśniowej doznał w pojedynku z Bayerem Holger Badstuber i wszystko wskazuje na to, że będzie wyłączony z gry przez kilka tygodni. Reprezentacyjnego obrońcę zastąpił w 46. minucie Xherdan Shaqiri. Spotkania nie dokończył również Luiz Gustavo, ale jego uraz nie jest poważny.

Jeśli doniesienia o stanie zdrowia Badstubera potwierdzą się, na lewym boku obrony występować będzie David Alaba, który powraca do wysokiej formy po kontuzji.

HSV też chce pokonać Bayern

Czy od porażki z Aptekarzami rozpocznie się zła passa Bayernu? Taką nadzieję mają zawodnicy Hamburgera SV, którzy w sobotni wieczór ugoszczą zespół Juppa Heynckesa. - Każdy rywal jest do pokonania - uważa Frank Arnesen. - Wygrana nad Augsburgiem poprawiła morale w drużynie. Jeśli rozegramy dobre spotkanie, jesteśmy w stanie zwyciężyć - twierdzi Rafael van der Vaart, który rozwiązał problemy ofensywne Rothosen.

- W zeszłym sezonie z Bayernem rozegraliśmy znakomity mecz, zremisowaliśmy 1:1 i pokazaliśmy, że potrafimy rywalizować z najsilniejszymi - zauważa Tomas Rincon. Jedynie kapitan HSV jest ostrożny w zapowiedziach. - Bayern gra w innej lidze, więc nie będziemy mieli nic do stracenia - mówi Heiko Westermann.

Reprezentacyjni bramkarze zawiedli

Niedzielne popołudnie nie było najbardziej udane dla Rona-Roberta Zielera i Marka-Andre ter Stegena. Golkiper Hannoveru 96 popełnił błąd przy golu Alvaro Domingueza i całkowicie dał się zaskoczyć Juanowi Arango z rzutu wolnego. Bramkarz Borussii M'gladbach beznadziejnie interweniował przy uderzeniu Jana Schlaudraffa tuż po rozpoczęciu drugiej połowy.

- Dyskusja na temat numeru 2 i numeru 3 w reprezentacji Niemiec nie pozostaje bez wpływu na tych młodych chłopaków, na których wywierana jest coraz większa presja - ocenił Joerg Schmadtke. W weekend zdecydowanie lepiej wypadł Bernd Leno, który na Allianz Arena obronił kilka groźnych strzałów piłkarzy Bayernu.

Hecking nie musi się obawiać utraty stanowiska

W niedzielę informowaliśmy, że kibice FC Nuernberg domagają się zwolnienia Dietera Heckinga po tym, jak zespół nie wygrał żadnego z ostatnich 6 meczów i spadł na 15. miejsce w tabeli. Do dymisji szkoleniowca w najbliższym czasie na pewno jednak nie dojdzie.

- Dieter od blisko trzech lat wykonuje w naszym klubie perfekcyjną pracę, dlatego będę stawał w jego obronie. Jestem ostatnią osobą, która będzie podejmować nerwowe ruchy w tej sprawie. Hecking mocno trenuje z zespołem i wyniki po prostu muszą przyjść - powiedział dyrektor sportowy Martin Bader.

Fatalna wiadomość dla fanów Eintrachtu

Jak poinformowały niemieckie media, Carlos Zambrano złamał palec i nie będzie mógł grać w przez około 4-6 tygodni! Peruwiańczyk był filarem defensywy rewelacji rozgrywek i Arminowi Vehowi trudno będzie go zastąpić. Do podstawowego składu Eintrachtu Frankfurt prawdopodobnie wskoczy Norweg Vadim Demidov.