Niezwykły mecz na Emirates Stadium! Szczęsny pokonany dwukrotnie!

Kapitalne widowisko zobaczyli kibice na Emirates Stadium, gdzie Arsenal Londyn podejmował Tottenham Hotspur. Do bramki Kanonierów wrócił Wojciech Szczęsny.

Po dwumiesięcznej przerwie do składu Arsenalu Londyn wrócił Wojciech Szczęsny. Polak już w dziesiątej minucie musiał wyjąć piłkę z własnej siatki. Jermain Defoe zdołał oddać strzał z boku pola karnego, ale Szczęsny zatrzymał go. Do dobitki doszedł Emmanuel Adebayor i wpakował futbolówkę do siatki gospodarzy.

Goście ruszyli do ataków i chwilę później mogło być 2:0. Mocny, płaski strzał Aarona Lennona w niewielkiej odległości minął słupek Arsenalu. Fatalnie w 18. minucie zachował się były gracz Kanonierów Adebayor. W brutalny sposób zaatakował Santiego Cazorlę i zasłużenie otrzymał czerwoną kartkę.

Od tego momentu Arsenalowi zaczęło się grać dużo lepiej. Bardzo szybko doprowadzili do wyrównania za sprawą pięknego strzału głową Pera Mertesackera. Dla Niemca był to pierwszy gol na boiskach Premier League.

Przed przerwą gospodarze zdobyli kolejne dwa gole. Najpierw Lukasowi Podolskiemu pomógł rykoszet, a gości dobił płaskim strzałem Olivier Giroud. W drugiej odsłonie Arsenal zmienił taktykę i wyczekiwał na Tottenham. Przyniosło to skutek kwadrans później, kiedy po szybkiej akcji Cazorla wykończył podanie Podolskiego.

Wiarę Tottenhamowi przywrócił ładny gol Garetha Bale'a. Jednak Arsenal tego dnia był dużo lepszy i w końcówce Theo Walcott ustalił wynik spotkania na 5:2.

Arsenal wygrał zasłużenie, chociaż pomogła mu czerwona kartka dla Adebayora. Szczęsny zaliczył poprawny powrót. Wydaje się, że mógł nieco lepiej zachować się przy pierwszym golu.

Arsenal Londyn - Tottenham Hotspur 5:2 (3:1)
0:1 - Adebayor 10'
1:1 - Mertesacker 24'
2:1 - Podolski 42'
3:1 - Giroud 45+1
4:1 - Cazorla 60'
4:2 - Bale 71'
5:2 - Walcott 90+1

Czerwona kartka: Adebayor /18' - za faul/ (Tottenham).

Komentarze (8)
avatar
DamianCKM
17.11.2012
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Najlepsza liga na świecie bez dwóch zdań, barwo Arsenal ! 
avatar
paawloo123
17.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brawo Arsenal!Dobrze że Wojtek już broni i mam nadzieję że poprawi swoją gre.Teraz nic się nie stało. 
avatar
Grek Zorba
17.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
dobrze że Szczęsny wrócił i oby dojrzał (chociaż patrząc na jego ojca to nie wróżę mu tego zbyt szybko). Można powiedzieć, że czas od maja do teraz miał stracony. Na Euro zawalił, potem pokazał Czytaj całość
avatar
MISTRZ 2012
17.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
genialnie!! Arsenal oby tak dalej! 
avatar
fotomaniak
17.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
świetny mecz!!!! mimo braku jednego zawodnika Tottenham stawiał opór w 2 połowie :) ale w pierszej po stracie Adebayora całkowicie ich sparaliżowało. świetne widowisko strzeleckie