Wszystko wskazuje na to, że zawodnik Nottingham Forest powróci do gry szybciej. Czy stanie się to jeszcze w tym roku? - Robię wszystko, żeby tak się stało. Na razie odrzuciłem już kule i zdjąłem but ochronny. I choć kostka jeszcze mnie boli, czuję się lepiej. Lekarze szacują, że będę pauzować od sześciu do ośmiu tygodni. Dwa z nich już minęły, a jest szansa, że uda mi się wrócić jeszcze wcześniej. Zresztą w klubie założyłem się z dwiema osobami na pieniądze, że już niedługo będę w pełnym treningu. Najpierw z Jarmainem Jenasem, że będę gotowy do gry 26 listopada. To już za kilka dni, więc wychodzi na to, że przegrałem... I jeszcze z naszym fizjologiem, że 3 grudnia. W tym przypadku mam znacznie większe szanse na wygranie - powiedział Radosław Majewski w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
W czerwcu kończy się kontrakt Majewskiego z Nottingham Forest. Jak na razie nie wiadomo, czy były reprezentant Polski zostanie w klubie. Najpierw będzie chciał udowodnić swoją przydatność drużynie. Dopiero potem zapadną decyzje.
Cała rozmowa w Przeglądzie Sportowym.