Środa w La Liga: Neymar marzeniem Vilanovy, Casillas stoi murem za Mourinho

Igor Kubiak 28 Listopada 2012, 16:08

• Wtorek w La Liga: Atletico chce pokonać Real, Barca nie potrzebuje Neymara?

We wtorek legenda FC Barcelony, Johan Cruyff przyznał, że Duma Katalonii nie powinna sprowadzać Neymara. Podobno innego zdania jest klubowy trener. Tito Vilanova myślał o transferze Brazylijczyka już przed trwającym sezonem, ale wtedy priorytetem pozostawało wzmocnienie defensywy.

W tej sytuacji w kolejnym letnim okienku transferowym Vilanova brazylijską gwiazdę przyjąłby z otwartymi ramionami. Dziennik Mundo Deportivo zaznacza, że piłkarz swobodnie czułby się w ustawieniu FC Barcelony na lewej stronie ataku. Podobno sam Lionel Messi chętnie widziałby tego gracza na Camp Nou.

Kontrakt piłkarza upływa w 2014 roku i zarząd FC Santos zapewnia, że do tego czasu Neymar pozostanie w ojczyźnie. Inne źródła informują z kolei o niedawnej wpłacie pierwszej raty w wysokości 10 mln euro przez Blaugranę.

Albiol wykluczony na miesiąc

Już w pierwszej minucie starcia z Alcoyano kontuzji lewej kostki doznał Raul Albiol, który musiał przedwcześnie opuścić boisko. Według wstępnych diagnoz defensor Realu Madryt odpocznie od futbolu przez ok. miesiąc.

Casillas murem za Mourinho

We wtorkowym spotkaniu Pucharu Króla swoje niezadowolenie wobec Jose Mourinho wyraziła część kibiców zgromadzonych na Santiago Bernabeu. Szybko za obronę swojego trenera wziął się Iker Casillas.

• Fani Realu przeciwko Mourinho? Zobacz jak trafiali Di Maria i Callejon (wideo)

- To było niesprawiedliwe. Miał nowy zespół z nowymi piłkarzami. Wiele sukcesów to jego zasługa, mieliśmy bardzo dobre ostatnie sezony. Dla mnie to najlepszy trener na świecie - zapewnił Casillas.

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)